Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Sikorski: wzywamy Iran do poddania monitoringowi programu nuklearnego

0
Podziel się:

Polska niezmiennie wzywa Iran do poddania swojego programu nuklearnego pod
monitoring międzynarodowy - oświadczył minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski po
poniedziałkowym spotkaniu w Warszawie z szefem dyplomacji Izraela Awigdorem Liebermanem.

Polska niezmiennie wzywa Iran do poddania swojego programu nuklearnego pod monitoring międzynarodowy - oświadczył minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski po poniedziałkowym spotkaniu w Warszawie z szefem dyplomacji Izraela Awigdorem Liebermanem.

Ministrowie omówili sytuację w regionie Bliskiego Wschodu, zwłaszcza kwestię Iranu, jego programu nuklearnego oraz wynikających m.in. z tego napięć w regionie Zatoki Perskiej.

Sikorski ocenił, że należy zniechęcać Iran "perswazją, ale i pod naciskiem, by zaprzestał prób uzyskania broni atomowej". Jak dodał, nasz kraj jest szczególnie uwrażliwiony na kwestie związane z prawem Izraela do istnienia w bezpiecznych granicach.

W podobnym tonie wypowiadał się Lieberman. Oskarżał Iran o groźby, zaangażowanie w działania terrorystyczne w krajach Ameryki Południowej, w Rogu Afryki i na Bliskim Wschodzie, wspieranie syryjskiego reżimu Baszara el-Asada, a także zaangażowanie w działanie grup terrorystycznych na terenie Izraela.

"W połączeniu z ambicjami nuklearnymi powoduje to, że nadszedł teraz czas, żebyśmy od słów i sloganów przeszli do zdecydowanie twardszych środków i twardszych działań przeciwko reżimowi irańskiemu" - oświadczył izraelski minister.

Jak wyjaśnił, chodzi mu o sankcje w stosunku do irańskiego banku centralnego oraz przemysłu dotyczącego rafinowania ropy naftowej oraz gazu.

Zastrzegł, że w tej chwili nie mówi absolutnie o operacji militarnej. Jego zdaniem twarde sankcje wystarczyłyby do tego, żeby zdusić program jądrowy Iranu. "Ale wszystkie opcje są otwarte" - zaznaczył jednak szef dyplomacji Izraela.

Zwrócił uwagę, że jego kraj prowadzi monitoring wydarzeń na Bliskim Wschodzie związanych z Wiosną Arabską. Przyznał, że sytuacja wokół jego państwa jest niezwykle skomplikowana i powoduje wiele obaw. Zaznaczył, że Izrael szczególnie niepokoi sytuacja Iranu.

Ministrowie SZ Polski i Izraela rozmawiali też o relacjach izraelsko-palestyńskich. Sikorski przypominał, że Polska uznała wiele lat temu Palestynę i kibicuje bliskowschodniemu procesowi pokojowemu.

"Mamy nadzieję na postęp w rozmowach, które mają miejsce. Polska - jak już powiedziałem - popiera prawo do istnienia Izraela w bezpiecznych granicach, natomiast nie popiera nielegalnego - z naszego punktu widzenia - osadnictwa na terenach okupowanych" - powiedział Sikorski.

Lieberman przekonywał, że od początku kadencji obecnego rządu stanowisko Izraela było w sprawie Palestyny "otwarte".

"Uważaliśmy za bardzo ważne otwarcie rozmów ze stroną palestyńską. Uważamy, że w tego typu rozmowach każda ze stron mogłaby zaprezentować swoje argumenty" - oświadczył polityk.

Jego zdaniem jedyną możliwością rozwiązania konfliktu bliskowschodniego jest osiągnięcie porozumienia między stronami, które są w niego zaangażowane, a nie przez jakieś "manewry polityczne".

Szef izraelskiej dyplomacji dziękował Polsce za przeprowadzenie prezydencji w Radzie UE. Wyrażał również wdzięczność za postawę Warszawy odnośnie współpracy z Tel Awiwem.

Podkreślił, że coraz więcej turystów z Izraela odwiedza Polskę, a z Polski odwiedza Izrael. Zwracał uwagę na wymianę akademicką i współpracę władz lokalnych obu krajów.

Sikorski ocenił, że Polska i Izrael są zdeterminowane, aby rozwijać stosunki we wszystkich dziedzinach, w których oba kraje znajdują obopólne korzyści.

"Polska i Izrael są krajami szczególnie sobie bliskimi ze względów historycznych, ale także ze względów ideowych, jako demokracje, jako kraje, które musiały walczyć o swoje istnienie" - mówił szef polskiej dyplomacji.

Poinformował, że mamy nadzieję jeszcze w tym roku dokonać przeglądu relacji polsko-izraelskich w ramach kolejnej rundy dialogu międzyrządowego między obu krajami.

9 stycznia br. Iran potwierdził rozpoczęcie wzbogacania uranu w swym podziemnym kompleksie nuklearnym Fordo. W reakcji na te informacje USA nałożyły w styczniu na Iran kolejne sankcje.

Państwa Unii Europejskiej są natomiast coraz bliżej porozumienia w sprawie stopniowego wprowadzania embarga na import ropy i produktów petrochemicznych z Iranu w ramach sankcji w związku z irańskim programem nuklearnym. Porozumienie państw UE w sprawie nowych sankcji wobec Iranu ma zapaść na spotkaniu ministrów spraw zagranicznych UE 23 stycznia.(PAP)

stk/ par/ gma/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)