90 projektów proponuje samorząd woj. śląskiego do objęcia tzw. Kontraktem Terytorialnym, czyli przygotowywanym porozumieniem rządu z regionami ws. dużych inwestycji. Woj. śląskie chciałoby objęcia tym dokumentem przedsięwzięć o wartości ponad 19,5 mld zł.
Kontrakt Terytorialny będzie obowiązującym w latach 2014-2020 porozumieniem rządu z samorządami ws. koordynowania dużych, priorytetowych dla regionów inwestycji. Ich finansowanie ma pochodzić z różnych źródeł, m.in. ze środków regionalnych i krajowych. Dokument jest obecnie negocjowany przez ministerstwo infrastruktury i rozwoju z województwami.
Jeszcze przed świętami zarząd woj. śląskiego zatwierdził aktualny, drugi już mandat negocjacyjny tego regionu. Jak poinformowała PAP we wtorek dyrektor wydziału rozwoju regionalnego w urzędzie marszałkowskim woj. śląskiego Małgorzata Staś, skorygowane po pierwszym etapie prac stanowisko zostało już wysłane; teraz samorządowcy będą czekać na odpowiedź.
Mandat ten zawiera trzy grupy projektów: proponowane do finansowania z krajowych programów operacyjnych, przewidziane w Strategii dla Rozwoju Polski Południowej do roku 2020 (wspólna strategia woj. śląskiego i małopolskiego), a także tzw. projekty kluczowe Regionalnego Programu Operacyjnego Woj. Śląskiego na lata 2014-2020 (RPO).
Pierwsza grupa to projekty z terenu woj. śląskiego uznane za ważne w skali ponadregionalnej lub ogólnopaństwowej. Liczy ona 19 propozycji (łącznie za ponad 9,5 mld zł) z różnych dziedzin.
Znalazły się wśród nich m.in. trzy propozycje dotyczące placówek rozwojowo-badawczych (od 169 mln zł do 266 mln zł, np. Centrum Specjalizacji Technologicznych Energia-Środowisko-Zdrowie), wart 3 mld zł program kompleksowej likwidacji niskiej emisji w konurbacji śląsko-dąbrowskiej, nowy projekt modernizacji tam infrastruktury tramwajowej (695 mln zł), zabezpieczenie składowiska Zakładów Chemicznych "Tarnowskie Góry" (120 mln zł), projekt zabezpieczeń przeciwpowodziowych w województwie (ponad 1,28 mld zł), budowa nowego przebiegu DK-79 w Katowicach, Chorzowie i Bytomiu (1,42 mld zł) czy budowa Drogowej Trasy Średnicowej w Mysłowicach i Sosnowcu (600 mln zł).
Druga grupa zawiera 10 projektów (w tym 9 transportowych) wynikających z przyjętej w ub. r. przez woj. śląskie i małopolskie Strategii dla Rozwoju Polski Południowej do 2020 r. Ich łączna wartość to 2,23 mld zł.
W tej grupie woj. śląskie chciałoby umieszczenia w Kontrakcie Terytorialnym m.in. rozbudowy odcinka DK-52 na swoim terenie (tzw. Beskidzka Droga Integracyjna - 230 mln zł), przebudowy skrzyżowań dróg DK-86 i DK-94 w miastach Zagłębia (800 mln zł), przebudowy DK-44 w Tychach i Bieruniu (400 mln zł), a także rewitalizacji linii kolejowych łączących Bielsko-Białą i Żywiec z woj. małopolskim (w obrębie regionu odpowiednio 36,7 mln zł i 65,2 mln zł). Kilka postulowanych w tej grupie remontów innych linii kolejowych nie zostało bliżej doprecyzowanych.
W Kontrakcie Terytorialnym miałyby też znaleźć się wszystkie tzw. projekty kluczowe nowego śląskiego RPO. W obecnej wersji tego przygotowywanego wciąż programu jest 61 takich przedsięwzięć. Ich łączna wartość to 7,74 mld zł, przy zsumowanym dofinansowaniu 5,81 mld zł. Zakładana obecnie kwota możliwego dofinansowania z RPO (tzw. alokacja) to 2,67 mld zł. Oznacza to, że - mimo spodziewanych przy realizacji oszczędności - najpewniej nie wszystkie projekty będą mogły zyskać wsparcie.
Choć projekty kluczowe nowego RPO obejmują wiele dziedzin - największe dotyczą transportu. To m.in. budowa trasy N-S w Rudzie Śląskiej łączącej Drogową Trasę Średnicową z autostradą A4 (413 mln zł), budowa Regionalnej Drogi Racibórz-Pszczyna w Rybniku (560 mln zł), budowa Drogowej Trasy Średnicowej z Mysłowic do Jaworzna (300 mln zł), Bytomska Centralna Trasa Północ-Południe (286 mln zł) czy budowa Drogi Głównej Południowej z Rydułtów do Mszany (900 mln zł).
Staś zaznaczyła, że zebrane w mandacie projekty to wskazanie potrzeb i pomysłów na rozwój regionu. Obecna wersja mandatu jest okrojona w stosunku do poprzedniej - wynika to m.in. z ewolucji innych dokumentów równolegle opracowywanych pod kątem nowych środków unijnych. Wszystkie będzie musiała zaakceptować ostatecznie Komisja Europejska; rząd liczy, że nastąpi to jeszcze w tym roku.(PAP)
mtb/ je/
