Cztery zatrzymane osoby - wśród nich były egzaminator oraz instruktorzy - to pierwsze efekty śledztwa dotyczącego korupcji przy kursach na prawo jazdy w Częstochowie. Osoby zamieszane w proceder brały łapówki m.in. za pośrednictwo w załatwianiu zdania egzaminu.
Zatrzymania to efekt pracy policjantów zajmujących się zwalczaniem przestępstw korupcyjnych oraz współpracy z dyrekcją Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Częstochowie - podała w czwartek policja, która apeluje do wszystkich zamieszanych w proceder o zgłaszanie się do organów ścigania; w ten sposób mogą uniknąć kary.
"57-letni były egzaminator, 28-letni instruktor nauki jazdy jednego z częstochowskich ośrodków, drugi instruktor, a zarazem współwłaściciel szkoły oraz 53-letni pośrednik związani byli z popełnianiem przestępstw korupcyjnych polegających na poświadczaniu nieprawdy w dokumentach kandydatów na kierowców, w zamian za przyjmowanie korzyści majątkowych, w tym za pośrednictwo w załatwianiu pozytywnego egzaminu na prawo jazdy" - powiedziała PAP rzeczniczka częstochowskiej policji, podinspektor Joanna Lazar.
Zatrzymanym osobom przedstawiono zarzuty dotyczące korupcji i poświadczania nieprawdy w dokumentach. Decyzją prokuratora zastosowano wobec nich środki zapobiegawcze w postaci kilkutysięcznych poręczeń majątkowych.
Policja, zasłaniając się dobrem śledztwa, nie chce udzielać dodatkowych informacji na temat tej sprawy, określa ją jako "rozwojową". (PAP)
kon/ abr/