Dwaj mężczyźni zginęli w wyniku pożaru, jaki wybuchł w niedzielę w wielorodzinnym budynku w Siemianowicach Śląskich. Prawdopodobnie przyczyną pojawienia się ognia był niedopałek papierosa - wynika z informacji policji i straży pożarnej.
Jak powiedział PAP oficer dyżurny Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Katowicach, powierzchnia pożaru była niewielka - spaliła się część podłogi w jednym pokoju i wersalka.
"Ciało jednej z ofiar znaleziono na podłodze, drugiej - na fotelu. Prawdopodobnie mężczyźni zmarli na skutek zaczadzenia" - powiedział oficer dyżurny.
Ofiary pożaru miały 36 i 43 lata. Ogień pojawił się w starym, jednopiętrowym domu wielorodzinnym. Nie było zagrożenia dla innych osób. (PAP)
mab/ je/
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło: