Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Śląskie: Konferencja "Bezpieczny skok - bezpieczne lato"

0
Podziel się:

Kilkaset osób rocznie doznaje w Polsce różnych uszkodzeń kręgosłupa w
wyniku skoków do wody. Przed skutkami takich wypadków przestrzegano w poniedziałek w Katowicach
podczas konferencji dla opiekunów i organizatorów letniego wypoczynku.

Kilkaset osób rocznie doznaje w Polsce różnych uszkodzeń kręgosłupa w wyniku skoków do wody. Przed skutkami takich wypadków przestrzegano w poniedziałek w Katowicach podczas konferencji dla opiekunów i organizatorów letniego wypoczynku.

W spotkaniu przygotowanym przez wydział nadzoru nad systemem opieki zdrowotnej Śląskiego Urzędu Wojewódzkiego uczestniczyło ok. 200 osób. Jak akcentował wojewoda Zygmunt Łukaszczyk, skalę zagrożenia obrazuje współczynnik 30 osób doznających w ciągu roku uszkodzeń kręgosłupa na każdy milion mieszkańców.

"Jeden z niedawnych przykładów to rodzic, który na rodzinnym spotkaniu pokazywał dziecku, jaki to jest odważny, skacząc do pompowanego basenu o głębokości 40-50 cm i średnicy 2-3 m. Skończyło się wózkiem inwalidzkim. () Kiedy blisko 35 lat temu zdobywałem stopień młodszego ratownika, zwracaliśmy uwagę, żeby przede wszystkim własnym przykładem pokazać, jak należy zachować się nad wodą" - mówił wojewoda.

Przypomniał, że zagrożenia wiążą się nie tylko z dzikimi, za małymi lub nieprzeznaczonymi do kąpieli akwenami - do tragedii przyczyniają się też czasem choćby śliskie kafelki na basenach. Łukaszczyk zapowiedział, że w ramach koordynowanego przezeń programu "Bezpieczne wakacje" wdroży kontrole samorządowych kąpielisk i ośrodków.

"Będę bezwzględny, jak w przypadku stadionów. Jeśli ośrodek nie będzie spełniał norm, nie będzie właściwie zabezpieczony, przygotowany, oznakowany, nie będzie zmiłuj się. Wobec takiego ośrodka dla dobra i zdrowia publicznego będzie wydawana decyzja albo o zamknięciu, albo o naprawieniu tego, co uniemożliwia jego użytkowanie" - wskazał wojewoda.

Specjalizujący się w urazach kręgosłupa lekarz Tomasz Wądek ze Szpitala Chirurgii Urazowej w Piekarach Śląskich podał w poniedziałek, że spośród wszystkich odnotowywanych uszkodzeń kręgosłupa w odcinku szyjnym blisko 13 proc. to urazy sportowe - 8 proc. z nich to efekt skoków do wody.

"Jeżeli dojdzie do uszkodzenia rdzenia kręgowego, wypadki z reguły kończą się na wózku. Jeszcze nikt nie odkrył metody, która pozwoliłaby leczyć takie uszkodzenia - skutki są więc nieodwracalne" - podkreślił dyrektor katowickiego oddziału Centrum Integracji w Katowicach Łukasz Strączek. Aby zapobiegać częstej przyczynie tych tragedii, ogólnopolskie struktury Centrum m.in. organizują kampanie medialne "Płytka wyobraźnia to kalectwo".

Kampanie skierowane są przede wszystkim do młodych ludzi w wieku 13-25 lat, najczęściej doznających obrażeń wskutek skoków do wody. Stowarzyszenie organizuje też w szkołach lekcje, podczas których przestrzega przed tragicznymi skutkami lekkomyślności nad wodą. Inną dziedziną działalności Centrum jest informowanie o pomocy ofiarom tego typu wypadków.

Z urazami kręgosłupa żyje w Polsce ok. 20 tys. osób. Według danych Śląskiego Urzędu Wojewódzkiego, w 2000 r. w regionie odnotowano 232 urazów kręgosłupa, w 2005 r. - 209, w 2010 roku - 66. Wśród poszkodowanych dominują mężczyźni, przeciętnie jest ich dwukrotnie więcej niż kobiet.(PAP)

mtb/ itm/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)