Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Śląskie: Kosztowna operacja usunięcia szkodliwych odpadów

0
Podziel się:

Nawet 2 mln zł może kosztować usunięcie ropopochodnych odpadów z terenów
Dolomitów Sportowej Doliny w Bytomiu (Śląskie), wyrzuconych tam przez nieznanych sprawców - szacuje
zarząd firmy.

Nawet 2 mln zł może kosztować usunięcie ropopochodnych odpadów z terenów Dolomitów Sportowej Doliny w Bytomiu (Śląskie), wyrzuconych tam przez nieznanych sprawców - szacuje zarząd firmy.

Jak informuje zarząd, usunięcie odpadów i oczyszczenie terenu będzie dużą operacją logistyczną, która może potrwać nawet kilka miesięcy. Dlatego, wraz z władzami Bytomia, apeluje do mieszkańców o zgłaszanie wszelkich przypadków zaśmiecania miasta, by ograniczyć takie sytuacje w przyszłości.

Nielegalne wysypiska i składowiska odpadów to stale powracający w Bytomiu problem, a usuwanie ich stanowi niemałą pozycję także w budżecie miasta. W 2009 r. zlikwidowano w mieście 16 dzikich wysypisk, natomiast w tym roku - już 15.

Podejrzaną substancję znaleziono w sierpniu tego roku, rozlaną na niezabudowanym obszarze, poza terenami rekreacyjnymi bytomskiej Sportowej Doliny. Badania wykazały, że są to odpady ropopochodne, w większości oleje. Potwierdziły jednocześnie, że maksymalne dopuszczalne wartości substancji szkodliwych w glebie zostały przekroczone, powodując szkodę w środowisku.

Ciecz rozlała się na obszarze ok. 2 hektarów. Straż pożarna zebrała 60 litrów substancji znajdującej się w wierzchnich warstwach ziemi. Nie wiadomo na razie, jak dużo cieczy pochłonęła gleba.

Jak podkreśla prezes Dolomitów Sportowej Doliny Jarosław Szylwański, usunięcie tego rodzaju odpadów to nie tylko koszty, ale i skomplikowane procedury. Natychmiastowe i samodzielne oczyszczenie terenu przez jego właściciela z tego rodzaju zanieczyszczeń, byłoby niezgodne z prawem.

Firma nawiązała współpracę ze Zrzeszeniem Ekspertów Ekologii, uzyskała również pozwolenia Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska na oczyszczenie obszaru. Obecnie trwa wybór firmy, która zajmie się oczyszczaniem terenu pod nadzorem Zrzeszenia Ekspertów Ekologii. Prace rozpoczną się w ciągu najbliższych dwóch tygodni.

"Trudno jest określić ostateczny˙koszt związany z˙całkowitym˙usunięciem zanieczyszczenia.˙Szacujemy jednak, że koszt˙całej operacji wyniesie˙w granicach od miliona do dwóch milionów złotych - powiedział Szylwański PAP.

W razie ujęcia i skazania sprawców, firma mogłaby od nich dochodzić zwrotu tych kosztów. Jak jednak ustaliła PAP, w sprawie nie jest prowadzone żadne śledztwo. "Do tej pory nie wpłynęło doniesienie o popełnieniu przestępstwa" - powiedział PAP oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Bytomiu, aspirant sztabowy. Adam Jakubiak.

"Policja była na wizji lokalnej,˙spisany został˙protokół w tej sprawie. W tym czasie na miejscu obecna była również bytomska Straż Pożarna, która zebrała i zabezpieczyła do utylizacji 60 litrów rozlanej cieczy. Nie mieliśmy wcześniej do czynienia z tego typu˙sytuacją, założyliśmy, że˙jest prowadzone postępowanie. Oczywiście skontaktujemy się z policją w tej sprawie" - powiedział Szylwański.

Przedstawiciele władz Bytomia apelują do mieszkańców o zgłaszanie wszystkich przypadków zaśmiecania miasta. "Tak długo, jak będzie istniało społeczne przyzwolenie na najmniejsze nawet zaśmiecanie ulic i chodników, tak długo będzie istniał problem dzikich wysypisk" - powiedział prezydent Bytomia Piotr Koj.

Dolomity Sportowa Dolina to ponad 30 hektarów terenów zielonych i rekreacyjnych, na których znajduje się m.in. stok narciarski i ponad 20 km tras rowerowych. (PAP)

anp/ lun/ je/ bk/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)