Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Śląskie: Odpowiedzą przed sądem za pomoc w nielegalnym uzyskaniu wiz

0
Podziel się:

Prawie 550 Ukraińców bezprawnie uzyskało dokumenty umożliwiające im
dostanie się do Polski i innych krajów strefy Schengen; stało się to dzięki Barbarze L. i czterem
innym osobom, prokuratura zarzuciła im poświadczanie nieprawdy. Akt oskarżenia trafił do Sądu
Rejonowego w Żywcu.

Prawie 550 Ukraińców bezprawnie uzyskało dokumenty umożliwiające im dostanie się do Polski i innych krajów strefy Schengen; stało się to dzięki Barbarze L. i czterem innym osobom, prokuratura zarzuciła im poświadczanie nieprawdy. Akt oskarżenia trafił do Sądu Rejonowego w Żywcu.

Według prokuratury Barbara L. wraz z czterema osobami z branży turystycznej od kwietnia do listopada 2010 roku załatwiała Ukraińcom fikcyjne rezerwacje hotelowe, co umożliwiało im później uzyskanie wiz turystycznych. W tym celu poświadczano nieprawdę w dokumentach - voucherach, które potwierdzały rzekomą rezerwację hotelową oraz opłacenie wstępnej rezerwacji. Oskarżeni brali za to od każdej osoby co najmniej 20 euro.

Dokumenty te trafiały później do ukraińskich biur turystycznych, a stamtąd do Konsulatu Generalnego Rzeczypospolitej Polskiej w Odessie. W oparciu o tę dokumentację pracownicy konsulatu wydawali wizy umożliwiające wjazd do strefy Schengen w celach turystycznych. "Nie było to zgodne z rzeczywistością, ponieważ faktycznie dokumenty wizowe służyły pobytowi na terytorium RP oraz innych państw strefy Schengen w celach i na warunkach innych niż deklarowane w składanych aplikacjach wizowych" - powiedział w poniedziałek PAP rzecznik katowickiej prokuratury Leszek Goławski.

Jak ustalili śledczy, poświadczając nieprawdę, Barbara L. i inni oskarżeni umożliwili bezprawne uzyskanie dokumentów wizowych 542 obywatelom Ukrainy. Oskarżonym może grozić kara do 8 lat pozbawienia wolności.

Zamknięte właśnie śledztwo to tylko część prowadzonego w Katowicach dużego postępowania. Sprawa Barbary L. została wyłączona z postępowania, dotyczącego zorganizowanej grupy przestępczej zajmującej się organizowaniem nielegalnej migracji obywateli Ukrainy do Polski oraz innych krajów Unii Europejskiej. Grupa ta działała co najmniej od kwietnia 2010 roku do sierpnia 2012. Postępowanie prowadziła początkowo prokuratura w Bielsku-Białej, później sprawę przekazano do Katowic.

Według ustaleń śledztwa członkowie tej grupy, w zamian za korzyści majątkowe zlecali osobom świadczącym w Polsce usługi turystyczne poświadczanie nieprawdy w dokumentach - voucherach oraz fakturach pro forma. Dokumenty, które miały potwierdzać rezerwację hotelową oraz opłacenie usługi hotelarskiej dla obywateli Ukrainy, trafiały do siedziby ukraińskich firm turystycznych. Te z kolei przedkładały je w konsulatach RP we Lwowie, Odessie i Łucku, jako materiały uzupełniające do aplikacji wizowych składanych przez obywateli Ukrainy.

Jak podkreśla prokuratura, wprowadzani w błąd urzędnicy tych placówek wydawali wizy turystyczne do strefy Schengen, które w rzeczywistości służyły Ukraińcom do zmiany miejsca zamieszkania. W wyniku dotychczas przeprowadzonych czynności ustalono, że w taki sposób zorganizowano nielegalną migrację co najmniej kilku tysiącom obywateli Republiki Ukrainy.

W jednym z wątków prokuratorzy badają poświadczanie nieprawdy w dokumentach w zamian za korzyści majątkowe przez przedstawicieli firm świadczących usługi turystyczne. Chodzi o hotele z Oświęcimia i Wieliczki.

Zgodnie z obowiązującymi przepisami obywatele Ukrainy mogą uzyskać wizy do strefy Schengen, ale pod określonymi warunkami i w określonym celu. Aby uzyskać wizę, muszą załączyć do aplikacji wizowej szereg dokumentów uzupełniających. W wypadku wiz turystycznych są to m.in. voucher lub pismo od polskiej firmy turystycznej potwierdzające rezerwację hotelową, która musi być w całości lub części opłacona. W przypadku uzyskania wizy cel wjazdu na teren UE jest dodatkowo weryfikowany w ramach kontroli granicznej przez Straż Graniczną.

Latem 2012 r., w związku z nieprawidłowościami w wydawaniu wiz Ukraińcom, resort spraw zagranicznych zdecydował o odwołaniu wszystkich konsulów odpowiedzialnych za wydawanie wiz w Łucku. Katowicka prokuratura bada nieprawidłowości przy wydawaniu wiz także przez inne konsulaty RP na Ukrainie. Podstawą wszczęcia śledztwa była informacja z placówki Straży Granicznej w Żywcu.(PAP)

kon/ abr/ bk/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)