Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Śląskie: Piekary Śląskie i Mysłowice mogą znaleźć się poza GZM

0
Podziel się:

Piekary Śląskie i Mysłowice z przyczyn formalnych mogą wkrótce przestać
należeć do Górnośląskiego Związku Metropolitalnego (GZM), tworzonego dziś przez 14 miast
aglomeracji katowickiej. Związek jest formą współpracy gmin pod wspólnym szyldem Metropolia
Silesia.

Piekary Śląskie i Mysłowice z przyczyn formalnych mogą wkrótce przestać należeć do Górnośląskiego Związku Metropolitalnego (GZM), tworzonego dziś przez 14 miast aglomeracji katowickiej. Związek jest formą współpracy gmin pod wspólnym szyldem Metropolia Silesia.

Powodem wygaśnięcia członkostwa w związku dwóch z 14 samorządów jest niezgodne z przepisami przyjęcie przez ich rady miejskie uchwał zmieniających statut tej organizacji. Zamiast bezwzględną większością głosów radni przyjęli uchwały zwykłą większością, co wychwycił nadzór prawny wojewody śląskiego. Zaś nieprzyjęcie zmienionego statutu, w ciągu sześciu miesięcy od wprowadzenia w nim zmian przez zgromadzenie GZM, powoduje, że gminy przestają być członkami związku.

Rzecznik prasowy związku Krzysztof Mejer wyjaśnił w piątek PAP, że zmiana w statucie wynikała ze zmiany nazwy tej organizacji, używającej potocznie hasła Metropolia Silesia, na Górnośląsko-Zagłębiowską Metropolię. Zmiany chciały samorządy z terenu Zagłębia Dąbrowskiego, aby nazwa związku nie była kojarzona jedynie z Górnym Śląskiem.

Ostatecznie zmieniona nazwa i tak na razie nie wejdzie w życie, w związku z wykrytymi przez prawników wojewody wadami formalnymi. Nie zmienia to jednak faktu, że gminy, które w wadliwy sposób podjęły swoje uchwały, zgodnie z przepisami od początku nowego roku przestają być członkami GZM. Na razie nie wiadomo, czy i kiedy do niego wrócą.

"Bez wątpienia jest to dla związku problem. Jest nam przykro, że zmniejsza się liczebność GZM, tym bardziej, że dzieje się tak ze względów proceduralnych, a nie merytorycznych. Ale problemy trzeba rozwiązywać. Liczymy, że obie gminy w perspektywie wrócą do związku i wyjdziemy z tego wzmocnieni" - powiedział Mejer.

Przedstawiciele Mysłowic uważają, że sprawa nie jest jeszcze przesądzona. Zastępujący sekretarza Mysłowic Andrzej Kijanka powiedział w piątek PAP, że tamtejsza Rada Miasta naprawiła już swój błąd. Pierwotną uchwałę w sprawie statutu GZM przyjęto zwykłą większością głosów, ale podczas jednej z jesiennych sesji Rady Miasta uchwalono ją ponownie, większością bezwzględną. Stało się to jednak po upływie przepisowych sześciu miesięcy od decyzji zgromadzenia GZM o zmianie statutu.

"Pan prezydent (Mysłowic Edward Lasok - PAP) czeka teraz na informację od GZM-u. Przewodniczący związku zobowiązał się bowiem do rozmowy z wojewodą, aby nie doszło do sytuacji, że Mysłowice nie będą w GZM-ie funkcjonowały od 1 stycznia. Czekamy więc na stanowisko w tej sprawie" - wskazał Kijanka.

Na razie nie wiadomo, jak zareagują władze Piekar Śląskich. Prezydent tego miasta był w piątek na urlopie i nie skomentował sytuacji. Przewodniczący rady miejskiej Krzysztof Seweryn przekazał PAP, że piekarscy samorządowcy przesłali do GZM protokoły i informacje, o które ten prosił, natomiast informacja zwrotna związku - o tym, że Piekary przestaną do niego należeć - jest jeszcze analizowana, dlatego na komentarz w tej sprawie jest za wcześnie.

Górnośląski Związek Metropolitalny powstał w 2007 r., po dwóch latach przygotowań. Samorządowcy powołali go, uznając, że w obecnym stanie prawnym formą metropolizacji aglomeracji górnośląskiej jest powołanie dobrowolnego związku międzygminnego. Celem GZM jest wspólne planowanie rozwoju współtworzących go miast oraz łączenie sił w staraniach o środki na inwestycje.

W tworzących GZM 14 miastach na prawach powiatu mieszka około dwóch milionów ludzi. Członkami organizacji są: Bytom, Chorzów, Dąbrowa Górnicza, Gliwice, Jaworzno, Katowice, Mysłowice, Piekary Śląskie, Ruda Śląska, Siemianowice Śląskie, Sosnowiec, Świętochłowice, Tychy i Zabrze. Dotychczas najbardziej znaną inicjatywą GZM był grupowy przetarg na zakup energii elektrycznej dla samorządów i ich instytucji, dzięki któremu gminy zaoszczędzą w 2013 r. ok. 8 mln zł. (PAP)

mab/ mtb/ son/ jra/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)