Olbrzymi korek utworzył się w piątek po południu na odcinku drogi krajowej nr 81 między Mikołowem a Katowicami. Doszło tam do czołowego zderzenia dwóch samochodów, w którym zginęła jedna osoba. Droga w kierunku Katowic jest częściowo zablokowana.
Jak powiedział PAP Adam Jachimczak z zespołu prasowego śląskiej policji, obecnie ruch do Katowic odbywa się jednym pasem. Jednak przy dużym natężeniu ruchu i tak oznacza to poważne utrudnienia dla kierowców, które potrwają do popołudnia.
Do wypadku doszło, gdy jadący od strony Katowic dodge z nieustalonych dotąd przyczyn przejechał przez pas zieleni i znalazł się na przeciwnym pasie ruchu. Doszło do czołowego zderzenia z nadjeżdżającym dostawczym citroenem. Zginął pasażer dodge'a, kierowcę w ciężkim stanie śmigłowcem przetransportowano do szpitala.
Droga nr 81 to jedna z najbardziej ruchliwych tras aglomeracji katowickiej. Prowadzi z Katowic w kierunku Skoczowa i Wisły; odcinek Katowice-Mikołów to także jedna z dróg do Gliwic. (PAP)
mab/ mow/