W Koziegłowach (Śląskie) zlikwidowano nielegalną plantację konopi indyjskich. Zabezpieczono 945 krzewów o czarnorynkowej wartości ok. pół miliona złotych - poinformowała w piątek śląska policja. Zatrzymanym w tej sprawie trzem mężczyznom grozi do 8 lat więzienia.
Plantacja konopi indyjskich znajdowała się w jednym z prywatnych domów w gminie Koziegłowy, położonym w ustronnym, oddalonym od innych zabudowań miejscu.
"Uprawa odbywała się w specjalnie do tego przystosowanych pomieszczeniach, wyposażonych w sztuczne naświetlenie, wentylację oraz nawadnianie. Przy współpracy z pracownikami zakładu energetycznego ustalono, że prąd, potrzebny do zasilenia plantacji, pobierany był nielegalnie" - poinformowała policja.
Policjanci z Myszkowa oraz z komisariatu w Koziegłowach zatrzymali dwóch 19-latków z Dąbrowy Górniczej oraz poszukiwanego kilkoma listami gończymi 37-latka z Siemianowic Śląskich. Za uprawę konopi w znacznych ilościach grozi trzem mężczyznom do 8 lat więzienia.(PAP)
ktp/ pz/