78 #
05.02. Katowice (PAP) - Duże składowisko odpadów drzewnych stanęło w niedzielę w płomieniach w miejscowości Szałsza, między Tarnowskimi Górami a Gliwicami (Śląskie). Spłonął także budynek sąsiedniej stolarni. Jedna osoba została poparzona. Zablokowana jest droga krajowa nr 78.
"Pożar objął cały teren składowiska o wymiarach ok. 100 na 50 metrów. Znajdują się tam m.in. trociny i inne odpady drzewne, co sprzyja rozprzestrzenianiu się ognia" - powiedziała PAP Aneta Gołębiowska z Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Katowicach.
Droga krajowa nr 78, przy której znajduje się kompleks, jest w tym miejscu nieprzejezdna. Policja wytyczyła objazd zamkniętego odcinka.
Do akcji skierowano 17 jednostek strażackich z kilku miejscowości - w sumie kilkudziesięciu strażaków. Wkrótce dołączą do nich kolejne jednostki. Akcję strażaków utrudnia silne zadymienie i siarczysty mróz. Strażacy pracują w aparatach ochrony dróg oddechowych.
Początkowo ogień objął część składowiska, ale szybko - ze względu na charakter składowanych tam odpadów - przeniósł się na cały teren, obejmując także dach sąsiadującej ze składowiskiem stolarni. W krótkim czasie cała stolarnia doszczętnie spłonęła, wraz ze znajdującymi się wewnątrz maszynami. Zagrożone są także dwa inne budynki: gospodarczy i mieszkalny.
Poparzony mężczyzna to pracownik składowiska. Na razie nie wiadomo, jak poważne są jego obrażenia. W niedzielę po dziesiątej sytuacja nie była jeszcze opanowana. Trwała akcja gaśnicza. (PAP)
mab/ son/
