*Zarzut narażenia dziecka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu postawiła Prokuratura Rejonowa w Dąbrowie Górniczej 29-letniej kobiecie, która urodziła dziewczynkę pod wpływem alkoholu. *
Dziecko miało po porodzie we krwi blisko 2 promile alkoholu. Kobiecie grozi do 3 lat więzienia - poinformowała w piątek PAP zastępca prokuratora rejonowego w Dąbrowie Górniczej Joanna Guguła.
Dziewczynka, która nie ma jeszcze imienia, wciąż przebywa na oddziale intensywnej terapii niemowlęcej i dziecięcej Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego nr 1 w Tychach, gdzie trafiła wkrótce po porodzie w związku z zatruciem organizmu alkoholem.
Według lekarzy, stan dziecka jest dobry, prawdopodobnie wkrótce zostanie przeniesione na inny oddział. Wkrótce prokuratura powoła biegłego z zakresu neonatologii, który ma ocenić, jaki wpływ na zdrowie dziecka wywarło zachowanie matki w czasie ciąży.
"Według naszych dotychczasowych ustaleń, stan, w jakim była kobieta podczas porodu, nie był incydentalny. Zależnie od ustaleń biegłego będziemy podejmować dalsze decyzje, w tym w sprawie ewentualnej zmiany kwalifikacji czynu" - powiedziała PAP Guguła.
Prokuratura zwróciła się też do sądu rodzinnego o podjęcie działań opiekuńczo-wychowawczych w sprawie dziewczynki. Na razie nie znaleziono nikogo z dalszej rodziny dziecka, kto mógłby się nim zaopiekować.
Matka dziewczynki utrzymuje, że nie wiedziała, iż jest w ciąży, choć miała takie podejrzenia. Prokuratura nie uważa tych wyjaśnień za wiarygodne.
Pijana ciężarna trafiła do szpitala w poniedziałek po tym, jak z domu zabrało ją pogotowie ratunkowe z rozpoznaniem krwawienia z dróg rodnych. Kobieta miała widoczne obrażenia. Niewykluczone, że były to ślady pobicia. Dziecko prawdopodobnie przyszło na świat przed czasem, w 36-37 tygodniu ciąży. Ważyło tylko 2 kg 300 g. Pięć godzin po porodzie jego matka miała we krwi 1,5 promila alkoholu.
Pracownicy szpitala powiadomili policję. Policjanci dotarli także do konkubenta kobiety i zarazem ojca jej dziecka, który w chwili badania miał 3,5 promila. Na razie mężczyzna został przesłuchany w charakterze świadka, ewentualne postawienie mu zarzutów zależy od ustaleń śledztwa. (PAP)
lun/ bno/ woj/