Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Śląskie: Remag zamierza zwolnić prawie połowę załogi

0
Podziel się:

Zarząd sprywatyzowanej jesienią 2010 roku katowickiej spółki Remag planuje
zwolnienie lub zmianę warunków pracy 300 osób. To blisko połowa załogi spółki, która od niedawna
jest częścią grupy giełdowego Famuru.

Zarząd sprywatyzowanej jesienią 2010 roku katowickiej spółki Remag planuje zwolnienie lub zmianę warunków pracy 300 osób. To blisko połowa załogi spółki, która od niedawna jest częścią grupy giełdowego Famuru.

Informacje o skali planowanych zwolnień w zakładzie nieoficjalnie przekazali przedstawiciele załogi Remagu. W czwartek, w odpowiedzi na pytania PAP, zarząd firmy potwierdził w swoim oświadczeniu te doniesienia.

"Zamiarem zwolnienia lub zmiany warunków pracy objętych zostanie 300 pracowników spośród wszystkich grup zawodowych przedsiębiorstwa" - głosi oświadczenie zarządu.

Władze spółki poinformowały o rozpoczęciu procedur zmierzających do restrukturyzacji przedsiębiorstwa. Jednym z podejmowanych działań będzie - jak napisano - "dostosowanie poziomu i struktury zatrudnienia do potrzeb rynku i zmian organizacyjnych w spółce".

Przed przejęciem Remagu, w listopadzie ubiegłego roku, inwestor wynegocjował z działającymi tam związkami zawodowymi pakiet socjalny dla załogi. Przewiduje on gwarancję zatrudnienia przez 15 miesięcy dla pracowników produkcyjnych i 12 miesięcy dla pozostałych. Redukując zatrudnienie przed upływem tego terminu, inwestor powinien wypłacić zwalnianym odpowiednie odprawy.

Zgodnie z czwartkowym oświadczeniem zarządu, na podstawie zapisów pakietu zwolnieni pracownicy otrzymają - oprócz ustawowych odpraw pieniężnych - także dodatkowe odprawy na zasadach przewidzianych w pakiecie.

Według zarządu Remagu, planowana restrukturyzacja służy zapewnieniu "stabilnego rozwoju przedsiębiorstwa i dostosowania efektywności produkcji do aktualnych potrzeb rynkowych". Władze spółki deklarują współpracę z urzędem pracy, by złagodzić skutki planowanych zwolnień.

Według wcześniejszych informacji, Remag zatrudnia obecnie ponad 660 osób. Gdy na początku lutego związkowcy nieoficjalnie mówili o planie zwolnienia 180 osób, zarząd Remagu nie komentował tych informacji, potwierdzając jednak, że planowana jest restrukturyzacja firmy, także w sferze zatrudnienia.

Remag został sprywatyzowany jako ostatnia duża firma produkcyjna z sektora zaplecza górniczego. Za ponad 183 mln zł w listopadzie kupiła ją firma TDJ - większościowy właściciel giełdowego Famuru. Następnie inwestor odsprzedał akcje bezpośrednio Famurowi, tym samym włączając Remag do jego grupy kapitałowej.

Remag produkuje i serwisuje górnicze kombajny chodnikowe. Jest położony ok. 5 km od siedziby Famuru - swojego właściciela. Jak podał kilka tygodni temu Famur, w przyszłości Remag będzie mógł korzystać np. z zaawansowanego technologicznie zakładu produkcji przekładni napędów przemysłowych dużej mocy w Famurze. Planowana jest też konsolidacja usług serwisowych i diagnostycznych.

Remag jest dochodową spółką - w 2009 r. miał 26,4 mln zł zysku netto przy przychodach zbliżonych do 153 mln zł. Ubiegłorocznych wyników jak dotąd nie podano. Według wcześniejszych informacji, plan zakładał zysk netto na poziomie ok. 30 mln zł.

Przedstawiciele inwestora od początku zapewniali, że przejęcie Remagu ma charakter długoterminowy i służy rozwojowi tej firmy. Nowy właściciel chce m.in. rozszerzyć rynki zbytu Remagu oraz podnieść wartość spółki przez poprawę organizacji i jakości produktu. Po prywatyzacji Remagu stanowisko stracił wieloletni szef tej firmy Jerzy Gruszczyk. Obecnie zakładem kieruje Tomasz Borowik.

Marek Błoński (PAP)

mab/ pad/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)