Śląscy policjanci rozbili gang specjalizujący się we włamaniach do hurtowni papierosów. Zatrzymanym zarzucono 15 takich przestępstw, w wyniku których skradli papierosy warte ponad 400 tys. zł. W sprawę zamieszanych jest siedem osób.
Jak podał w piątek zespół prasowy śląskiej policji, na trop zorganizowanej grupy przestępczej, zajmującej się włamaniami do hurtowni papierosów, wpadli policjanci z Wydziału do Walki z Przestępczością Przeciwko Mieniu Komendy Wojewódzkiej w Katowicach.
Śledczy ustalili, że mają oni na swoim koncie przynajmniej 15 takich przestępstw, do których doszło od listopada ubiegłego do lipca tego roku na terenie województw: śląskiego, opolskiego i małopolskiego. Skradzione przez nich papierosy wyceniono na ponad 400 tys. zł.
Śledztwo w tej sprawie prowadzi prokuratura w Jaworznie. Dwóch z ustalonych sprawców przebywało w aresztach w woj. opolskim, gdzie trafili za inne popełnione przestępstwa. Przy współpracy z policjantami z Opola zostali oni przesłuchani.
Do zatrzymania pozostałej piątki doszło we wtorek. Wcześnie rano do mieszkań czterech sosnowiczan i jednego katowiczanina wkroczyli kryminalni z Katowic i komendy w Sosnowcu, wspierani przez śląskich i małopolskich antyterrorystów. Zatrzymani mają od 17 do 37 lat. Część z nich była już w przeszłości karana za podobne przestępstwa.
Na podstawie zebranego przez śledczych materiału dowodowego sąd podjął już decyzję o aresztowaniu całej piątki. Teraz grozi im do 10 lat więzienia. Policjanci prowadzący sprawę ustalają, czy zatrzymani mają na swoim koncie więcej niż 15 zarzuconych im do tej pory przestępstw.(PAP)
kon/ itm/
