*Ruda Śląska to nie tylko kopalnie, ale też kultura, sport i inne atrakcje - przekonują lokalne władze, licząc na ściągnięcie inwestorów i nowych mieszkańców. "Atrakcyjna Ruda" to hasło przewodnie kampanii promocyjnej, która ruszyła w piątek. *
"Rudzianie wiedzą, że nasze miasto jest atrakcyjne, ale inni nie, dlatego chcemy pokazać, że nasze miasto (...) jest ciekawe, że mamy tu wiele wartościowych rzeczy i pomysłów i jeszcze ciekawszych ludzi" - powiedziała podczas piątkowej konferencji prasowej prezydent Rudy Śląskiej Grażyna Dziedzic.
Jak powiedziała PAP Renata Młynarczuk, naczelniczka promocji w rudzkim magistracie, kampania ma kosztować ok. 20 tys. zł. To koszt projektu i druku kalendarza oraz reklam, które będzie można obejrzeć na jednym z portali internetowych. Informacje na temat Rudy Śląskiej znajdą się też w prasie drukowanej.
Promocyjny kalendarz, który jest jednym z ważniejszych elementów kampanii, ukazuje różne oblicza Rudy Śląskiej. Na jednej ze stron prezentowane są zielone tereny miasta, na innej właśnie wybudowany park wodny, na kolejnej reklamowany jest organizowany w tym mieście festiwal orkiestr dętych.
"Kampania ma charakter typowo wizerunkowy (...) Liczmy, że dzięki zmianie wizerunku, przełamaniu stereotypów, przyciągniemy inwestorów i zachęcimy młodych ludzi do osiedlania się u nas" - zaznaczyła Młynarczuk.
Akcja promocyjna będzie nawiązywała do górnictwa, nierozerwalnie związanego z miastem, w którym są cztery kopalnie. Będzie jej towarzyszył I Festiwal Filmów Górniczych, który trwa od 7 do 9 grudnia w rudzkim kinie "Patria".
Ruda Śląska obfituje w ciekawe obiekty architektoniczne, wśród nich znajduje się powstały w XIX wieku dworzec kolejowy w dzielnicy Chebzie. Na liście rudzkich zabytków figurują jeszcze 2143 inne obiekty: kościoły, historyczne osiedla robotnicze oraz elementy przemysłu górniczego.
W ok. 140-tysięcznej Rudzie Śląskiej znajdują się cztery kopalnie: Bielszowice, Pokój, Halemba-Wirek i Wujek-Śląsk. Są one są największym pracodawcą w mieście. Pracuje w nich ponad 6 tys. osób, a kolejnych kilkanaście tysięcy osób pracuje w firmach związanych z górnictwem.
Rudzkie kopalnie mają duży udział w dochodach miasta z tytułu podatków i opłat lokalnych. W 2011 wynosił on 22 proc. (19,5 mln zł), natomiast do końca listopada br. - 23 proc. (18,1 mln zł).(PAP)
kon/ amac/