Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Śląskie: Trwa usuwanie szkód po czwartkowych opadach

0
Podziel się:

#
Dochodzą aktualne informacje, m.in. o usuniętych już uszkodzeniach
#

# Dochodzą aktualne informacje, m.in. o usuniętych już uszkodzeniach #

01.07. Katowice (PAP) - Po czwartkowych i nocnych burzach i ulewach w woj. śląskim w piątek po południu sytuacja ustabilizowała się. Trwało usuwanie szkód - przywrócono już dostawy prądu do prawie wszystkim odbiorców, strażacy pompowali wodę i sprzątali drogi.

Według informacji działającego przy wojewodzie śląskim Wojewódzkiego Centrum Zarządzania Kryzysowego, od piątkowego poranka nie pojawiły się sygnały o nowych poważnych zdarzeniach związanych z opadami. Liczba interwencji strażaków, związanych np. z usuwaniem połamanych gałęzi czy zalanych piwnic, stale jednak wzrastała.

Według wcześniejszych informacji, najwięcej interwencji związanych z opadami deszczu zanotowano w poprzedniej dobie w powiatach bielskim (142) i żywieckim (43), a także gliwickim i wodzisławskim, gdzie burze m.in. uszkodziły dwie stacje średniego napięcia, pozbawiając w nocy prądu 5,6 tys. osób.

Jak poinformował Marek Knapik z dostarczającej energię firmy Vattenfall, w okolicach Wodzisławia Śląskiego, gdzie rano prąd nie docierał jeszcze do ok. 3 tys. gospodarstw domowych, prawie wszystkie uszkodzenia usunięto w piątek przed południem. Do naprawy pozostawały pojedyncze awarie na końcówkach sieci.

Kłopoty z dostawami energii dotknęły też w nocy kilkanaście domów w gminie Lipowa na Żywiecczyźnie, gdzie osuwisko uszkodziło stację niskiego napięcia. Według wójta tej gminy Stanisława Caputy, energetycy pracowali w terenie usuwając uszkodzenia, m.in. odtwarzali kawałki zniszczonych linii do poszczególnych odbiorców.

Na terenie gminy udrożniono już większość miejsc, w których lokalne drogi zostały w czwartek zarzucone przez masy wody błotem i kamieniami. Przez dłuższy czas problemem pozostanie natomiast zerwany most na drodze gminnej do przysiółków Podkościół i Gamary. Nowy most stał tam jedynie przez kilka miesięcy, teraz doraźnie powstanie tam kładka dla pieszych.

Według informacji służb kryzysowych wojewody, po opadach wzrósł poziom wody w Wiśle i jej dopływach. W związku z prognozowanymi dalszymi opadami, w zlewni Małej Wisły, Przemszy i Soły spodziewane były kolejne niewielkie wzrosty stanów wody, które miejscami przekroczyły już stany ostrzegawcze.

Nieco szybciej niż w dorzeczu Wisły w piątek po południu rósł poziom rzek spływających do Odry. Hydrolodzy prognozowali, że o ile nic się nie zmieni, maksymalne poziomy woda osiągnie tam w nocy z piątku na sobotę. Na górnej Odrze - od Chałupek do Raciborza-Miedonii - przekroczone były stany ostrzegawcze. Na razie nie spodziewano się jednak przekroczenia stanów alarmowych.(PAP)

mtb/ mab/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)