Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Śląskie: Trzej sprawcy porwania trafili do aresztu

0
Podziel się:

Nawet 10 lat więzienia grozi trzem mężczyznom, podejrzanym o uprowadzenie
33-latka z Żor. Pobitą ofiarę sprawcy porzucili w Chorzowie. Bandyci zostali krótko po porwaniu
zatrzymani przez policję, a później aresztowani - podała w poniedziałek śląska policja.

Nawet 10 lat więzienia grozi trzem mężczyznom, podejrzanym o uprowadzenie 33-latka z Żor. Pobitą ofiarę sprawcy porzucili w Chorzowie. Bandyci zostali krótko po porwaniu zatrzymani przez policję, a później aresztowani - podała w poniedziałek śląska policja.

Nie są jasne motywy porwania, prawdopodobnie chodziło o wzajemne rozliczenia - powiedział PAP szef Prokuratury Rejonowej w Żorach Leszek Urbańczyk.

Zarówno ofiara, jak i podejrzani to mieszkańcy Żor. Według dotychczasowych ustaleń sprawcy, którzy mają 31, 32 i 35 lat, śledzili pokrzywdzonego, gdy ten wiózł na lawecie samochód do złomowania.

W punkcie skupu złomu jeden ze sprawców wszedł do biura podając się za policjanta, obezwładnił 33-latka i go wyprowadził. Mężczyznę wepchnięto do samochodu i odjechał z dwoma porywaczami - relacjonowała PAP asp. szt. Kamila Siedlarz z żorskiej policji.

Pracownicy skupu natychmiast powiadomili policję. Interweniujący mundurowi zatrzymali tam trzeciego ze sprawców. Ich koledzy ruszyli do akcji, której celem było uwolnienie porwanego mężczyzny i zatrzymanie dwóch sprawców.

Kilka godzin później, z pomocą kolegów z komendy wojewódzkiej w Katowicach, żorscy policjanci wpadli na trop 35-latka. Mężczyzna został zatrzymany w Czeladzi. Policjanci podczas przeszukania zabezpieczyli przy nim rewolwer, którym wcześniej się posłużył dokonując rozboju - grożąc przypadkowemu mężczyźnie skradł mu telefon komórkowy. Ostatni ze sprawców, 31-latek został zatrzymany w Żorach.

"Jak się okazało, porywacze pobili pokrzywdzonego i porzucili go na terenie Chorzowa. Mężczyzna zdołał o własnych siłach wrócić do domu jeszcze tego samego dnia" - powiedziała Siedlarz.

Na wniosek śledczych sąd aresztował całą trójkę na trzy miesiące. Za porwanie grozi im 10 lat więzienia. Najstarszy z nich, 35-latek, odpowie również za rozbój.

Jak powiedział prokurator Urbańczyk, nie są jasne motywy, jakimi kierowali się sprawcy porywając 33-latka. Cała czwórka znała się wcześniej i między podejrzanymi a ofiarą doszło do jakichś rozliczeń lub nieporozumień.(PAP)

kon/ amac/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)