Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Śląskie: Zatrzymano sprawcę serii napadów na banki

0
Podziel się:

Za serią napadów na placówki bankowe, do których doszło w ostatnich trzech
miesiącach w kilku miastach Górnego Śląska, stał 29-latek ze Świętochłowic - ustalili policjanci z
zespołu ds. napadów śląskiej komendy wojewódzkiej. Mężczyzna został aresztowany.

Za serią napadów na placówki bankowe, do których doszło w ostatnich trzech miesiącach w kilku miastach Górnego Śląska, stał 29-latek ze Świętochłowic - ustalili policjanci z zespołu ds. napadów śląskiej komendy wojewódzkiej. Mężczyzna został aresztowany.

"Dwa spośród sześciu napadów zdarzyły się w Rudzie Śląskiej. Sprawca w odstępie sześciu dni dwukrotnie napadł na ten sam bank. Podczas drugiego rabunku po wejściu do środka krzyknął: +powtórka z rozrywki+" - relacjonował w sobotę Adam Jachimczak z zespołu prasowego śląskiej policji.

"Użyte podczas drugiego napadu na ten sam bank określenie dla sądu może mieć zdecydowanie inne znaczenie. Mężczyzna siedział już bowiem w więzieniu za podobne przestępstwo; dlatego teraz, jako recydywistę, sąd może skazać go nie na 12, lecz nawet na 18 lat więzienia" - wyjaśnił policjant.

Do napadów na niewielkie placówki bankowe doszło w ostatnich trzech miesiącach w Katowicach, Chorzowie, Bytomiu, Zabrzu oraz dwukrotnie w Rudzie Śląskiej. Sprawca zawsze działał według podobnego schematu; grożąc obsłudze banków, żądał wydania pieniędzy. Zapisy bankowego monitoringu wskazywały, że napadów mogła dokonać ta sama osoba.

Sprawcę namierzyli policjanci z zespołu do spraw napadów Śląskiej Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach, wspólnie z funkcjonariuszami z Rudy Śląskiej. W ustaleniu podejrzanego pomogły informacje, przekazane policji po opublikowaniu w mediach zapisów z monitoringu.

Damian K. usłyszał na razie dwa zarzuty rozboju. Przyznał się do winy i wyjaśnił okoliczności tych przestępstw. Został aresztowany na trzy miesiące. Wkrótce ma usłyszeć kolejne zarzuty, dotyczące pozostałych napadów.

"Kolejne zarzuty dla aresztowanego wydają się być tylko kwestią czasu. Policjanci z pozostałych miast zebrali i nadal zbierają materiał dowodowy w tej sprawie" - powiedział Jachimczak.(PAP)

mab/ itm/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)