Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Śląskie: Złodzieje węgla spowodowali wykolejenie pociągu

0
Podziel się:

Sześć wagonów pociągu z węglem wykoleiło się
w nocy z czwartku na piątek w Rudzie Śląskiej, na szlaku
przeznaczonym wyłącznie dla ruchu towarowego. Dwa wagony stoczyły
się z kolejowego nasypu, cztery inne wypadły z szyn. Wypadek
spowodowali prawdopodobnie złodzieje węgla.

Sześć wagonów pociągu z węglem wykoleiło się w nocy z czwartku na piątek w Rudzie Śląskiej, na szlaku przeznaczonym wyłącznie dla ruchu towarowego. Dwa wagony stoczyły się z kolejowego nasypu, cztery inne wypadły z szyn. Wypadek spowodowali prawdopodobnie złodzieje węgla.

"Pociąg jechał z Zabrza do Rudy Śląskiej. W Zabrzu napotkał na wyłożoną na torach przeszkodę. Prawdopodobnie podczas jej usuwania otwarto część wagonów, z których w czasie dalszej jazdy wysypywał się węgiel" - powiedział PAP oficer prasowy policji w Rudzie Śląskiej, kom. Piotr Palion.

Otwarte wagony zmieniły swój środek ciężkości, a wysypujący się na tory węgiel utrudniał ruch. Z tego powodu na łuku doszło do wykolejenia sześciu wagonów długiego składu. Z szyn wypadły wagony od czwartego do dziesiątego. W piątek przed południem ciężki sprzęt ma podnieść dwa wagony, które stoczyły się z nasypu.

Wypadek nie spowodował poważniejszych perturbacji w ruchu pociągów; tym szlakiem jeżdżą wyłącznie niektóre pociągi z węglem. Nie oszacowano jeszcze strat związanych ze zniszczeniem wagonów; jak mówią kolejarze, mogą to być dziesiątki tysięcy złotych, nie licząc kosztów usuwania skutków wypadku. Dochodzenie w tej sprawie prowadzi policja.

Do ataków złodziei węgla i koksu na pociągi towarowe dochodzi na Śląsku codziennie. Dobę przed ostatnim wypadkiem, w nocy ze środy na czwartek, złodzieje zatrzymali pociąg towarowy w Katowicach Szopienicach i wysypali na peron około 40 ton koksu. Linia w kierunku Mysłowic była zablokowana przez kilkanaście godzin, pociągi jeździły po jednym torze.

W Szopienicach bardzo często dochodzi do podobnych incydentów. W ciągu ostatniego miesiąca funkcjonariusze Straży Ochrony Kolei dwukrotnie używali służbowej broni, raniąc napastników w nogi.

Prawie każdej nocy dają o sobie znać także złodzieje kolejowej infrastruktury. W ostatnich dniach skradziono m.in. 1900 metrów linii trakcyjnej na towarowych liniach między Mysłowicami Kosztowami a Lędzinami oraz Łazami a stacją Przymiarki w kierunku Dąbrowy Górniczej. Na liniach Poraj - Myszków (odcinek osobowy Katowic - Częstochowa) oraz Jaworzno Szczakowa - Katowice Zawodzie skradziono elementy zapewniające bezpieczeństwo ruchu pociągów. (PAP)

mab/ tot/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)