Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Ślązacy chcą stabilnych cen prądu i systematycznych rozliczeń

0
Podziel się:

Większość odbiorców energii na Górnym Śląsku chciałaby stabilnych cen prądu
co najmniej przez 2-3 lata; klienci chcą też samodzielnie kontrolować stan licznika, by uniknąć
zaległości czy nadpłaty za prąd - wykazał pierwszy śląski spis energetyczny.

Większość odbiorców energii na Górnym Śląsku chciałaby stabilnych cen prądu co najmniej przez 2-3 lata; klienci chcą też samodzielnie kontrolować stan licznika, by uniknąć zaległości czy nadpłaty za prąd - wykazał pierwszy śląski spis energetyczny.

Było to pierwsze tego typu badanie w kraju, przeprowadzone na tak licznej grupie respondentów - wzięło w nim udział prawie 100 tys. mieszkańców Śląska, do których prąd dostarczał Vattenfall. Obecnie są klientami grupy Tauron, która w końcu ubiegłego roku kupiła śląskie aktywa Vattenfalla.

W środę w Katowicach przedstawiono wyniki spisu i przedstawiono stworzoną na jego podstawie ofertę dla klientów, z możliwością zachowania stałej ceny prądu nawet przez trzy lata, zamiast - jak dotąd - przez rok.

Ankietowani odpowiadali na pytania dotyczące swoich oczekiwań związanych z korzystaniem z prądu. Energetycy pytali m.in. o jego ceny, wysokość rachunków oraz sposób ich otrzymywania i opłacania. W ankiecie znalazło się też pytanie dotyczące zakupu tzw. produktów ekologicznych, czyli energii z odnawialnych źródeł.

Badanie przeprowadzono jesienią zeszłego roku. Niemal 60 proc. jego uczestników to mieszkańcy małych i średnich miast, a ponad 20 proc. to mieszkańcy z Katowic i Gliwic. Ankietowano ich w bezpośrednich wywiadach, telefonicznie, w biurach obsługi klienta i w internecie.

Dla ponad połowy ankietowanych najważniejsza była gwarancja, że cena prądu nie zmieni się przez dwa lub nawet trzy lata - dotąd sprzedawca prądu dawał taką gwarancję najwyżej na rok. W odpowiedzi na wyniki spisu energetycy stworzyli taryfę określoną, jako "produkt bezpieczny", dający klientom gwarancję stałej ceny nawet na trzy lata, co pozwala zaplanować domowe rachunki z dużym wyprzedzeniem, niezależnie od zmian cen na rynku energii.

Doliczając miesięcznie do rachunku od 1,99 zł (rok gwarancji ceny), poprzez 3,99 zł (dwa lata) do 7,99 zł (trzy lata) klienci otrzymają gwarancję niezmienności ceny w wybranym okresie. W przypadku klientów rozliczających się wyłącznie przez internet opłaty te są nieco niższe.

"Wybierając produkt z gwarancją ceny na dwa lata klient płaci o 6 proc. więcej od obecnej ceny, w przypadku gwarancji na trzy lata - 12 proc. Osobiście rekomenduję gwarancję ceny na dwa lata" - powiedział wiceprezes spółki Tauron Sprzedaż GZE Grzegorz Lot.

Prezes grupy Tauron Dariusz Lubera ocenił, że w przypadku uwolnienia cen energii w Polsce w przyszłym roku, ceny energii na rynku mogłyby wzrosnąć o kilkanaście procent, co dla klientów oznaczałoby łączny rachunek za prąd droższy o mniej niż 10 proc. Wówczas klienci korzystający z opcji gwarancji ceny odnieśliby korzyść.

60 proc. badanych woli samodzielnie i regularnie podawać stan swojego licznika, unikając w ten sposób nadpłat i niedopłat na rachunkach. Mieszkańcy Śląska coraz chętniej korzystają także z nowoczesnych form komunikacji. Blisko jedna trzecia z nich chce otrzymywać rachunki za prąd pocztą elektroniczną. 28 proc. byłoby zadowolonych, gdyby przypominano im e-mailem o terminie płatności. Mogą oni m.in. podawać stan swojego licznika w internecie.

Wiceprezes grupy Tauron Krzysztof Zamasz ocenił, że wyniki spisu energetycznego będą wyznaczać kierunek dalszych działań sprzedawcy prądu. "Mieszkańcy Śląska jasno określili swoje potrzeby i oczekiwania związane z energią (). Priorytetem było dla nas opracowanie oferty odpowiadającej wymaganiom klientów" - wyjaśnił wiceprezes.

Badanie wykazało również, że jest całkiem duża grupa odbiorców energii, dla których ważna jest ekologia. "Jesteśmy bardzo pozytywnie zaskoczeni wynikami badań w tym aspekcie. Niemal 30 proc. ankietowanych wie, że rozwiązania proekologiczne mogą być droższe, a mimo to zdecydują się na nie, jeśli będzie taka możliwość" - podkreślił wiceprezes Lot.

Dla takich klientów przygotowano taryfę ekologiczną. Korzystający z niej kupują energię w całości wytworzoną ze źródeł odnawialnych - w cenie zbliżonej do ceny energii wytwarzanej tradycyjnie. Wybierając wariant 100 proc. zielonej energii klienci zapłacą dodatkowo 2,99 zł miesięcznie (bez gwarancji ceny), a z dwuletnią gwarancją - 5,99 zł. Dotychczas z taryfy ekologicznej, w dawnej formule, korzystało zaledwie 3,5 tys. klientów. Teraz energetycy liczą, że liczba ta wzrośnie nawet do 100 tys.

Produkty odpowiadające oczekiwaniom wskazanym w spisie energetycznym będą na razie dostępne dla klientów górnośląskiej spółki sprzedażowej Taurona - dawnego Vattenfalla. "Planujemy przeprowadzenie spisu również w innych rejonach Polski () wyniki kolejnych spisów z pewnością wpłyną na oferty dla wszystkich klientów grupy" - zapowiedział prezes Lubera.

Po przejęciu od Vattenfalla Górnośląskiego Zakładu Elektroenergetycznego grupa Tauron Polska Energia stała się liderem na polskim rynku sprzedaży i dystrybucji prądu. Grupa ma 5,3 mln klientów - ponad 1,1 mln z nich to dawni klienci Vattenfalla. Obecnie trwa włączanie przejętych aktywów do struktur grupy Tauron - zakończy się to do końca tego roku, a w zakresie sprzedaży energii - z początkiem 2013 r.

Zmiana nazw spółek oraz proces konsolidacji nie mają wpływu na dotychczasowe umowy z klientami, które pozostają w mocy. Nie zmienią się również adresy pocztowe oraz kontakty telefoniczne spółek, w tym numery telefonów obsługi klienta.

Na początku tygodnia media podawały, że do uwolnienia rynku energii dla gospodarstw domowych może dojść 1 stycznia 2013 r. a Urząd Regulacji Energetyki ma już wkrótce zdjąć z branży energetycznej obowiązek ustalania razem z URE wysokości najpopularniejszej w Polsce taryfy G. dla odbiorców indywidualnych. Do ogłoszenia decyzji miałoby dojść jesienią. (PAP)

mab/ mki/ mag/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)