Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

SLD: pismo do prokuratora generalnego ws. zarzutów Sławiak

0
Podziel się:

Politycy SLD skierowali w piątek do prokuratora generalnego pismo ws.
rzekomej korupcji, jakiej mieli się dopuścić lubuscy działacze PO. To pokłosie listu wysłanego
przez posłankę Bożenę Sławiak do premiera Donalda Tuska nt. nieprawidłowości w tamtejszej
Platformie.

Politycy SLD skierowali w piątek do prokuratora generalnego pismo ws. rzekomej korupcji, jakiej mieli się dopuścić lubuscy działacze PO. To pokłosie listu wysłanego przez posłankę Bożenę Sławiak do premiera Donalda Tuska nt. nieprawidłowości w tamtejszej Platformie.

O sprawie kilka dni temu informowały media. W liście do Tuska Sławiak, posłanka PO z Sulęcina, oskarżyła działaczy lubuskiej Platformy o to, że próbowali przekupić partyjnych kolegów działkami należącymi do Agencji Nieruchomości Rolnych. Według Sławiak chcieli zapewnić sobie głosy potrzebne do zwycięstwa w wyborach w lubuskiej PO. Zabiegać o to mieli ludzie szefowej regionu, posłanki Bożenny Bukiewicz.

"Nie mogę firmować swoim autorytetem działań pani przewodniczącej (Bukiewicz), które mogę określić jako korupcyjne. Jest to korupcja w pełnym tego słowa znaczeniu, także polityczna" - napisała Sławiak w liście, którego fragment cytował we wtorek na swych stronach internetowych tygodnik "Newsweek".

Jak ocenił na piątkowej konferencji prasowej rzecznik SLD Dariusz Joński, w PO odbywa się obecnie "krwawa walka o funkcje". "Rozumiemy emocje, jakie towarzyszą wyborom we wszystkich partiach, ale nie możemy być bezczynni, głusi i ślepi na takie m.in. informacje, jakie pani poseł PO przekazuje. Dlatego kierujemy dzisiaj pismo do prokuratora generalnego Andrzeja Seremeta w związku z tym, co napisała pani poseł" - zaznaczył Joński.

W środę "Gazeta Wyborcza" poinformowała, że gorzowski prokurator okręgowy zdecydował z urzędu o wszczęciu postępowania w sprawie informacji Sławiak. Śledztwem zajmą się prokuratorzy z Sulęcina. SLD chce, by Seremet objął to postępowanie szczególnym nadzorem i aby rozważył też ewentualne przeniesienie go poza prokuraturę gorzowską.

"Sprawy zaszły daleko, idą w kierunku zarzutów karnych, oczywiście śledztwo jest w toku i nie przesądzamy niczego. Uważamy, że taka rzecz jest w stu procentach niebezpieczna dla państwa, dlatego chcemy tę sprawę wyjaśnić" - zaznaczył poseł Sojuszu Adam Kępiński.

W Platformie trwają obecnie wybory władz niższych szczebli partyjnych. W dniach 21-27 działacze PO będą wybierać szefów struktur regionalnych. Bukiewicz ubiega się w nich o ponowny wybór na funkcję przewodniczącej partii w lubuskiem. (PAP)

(planujemy kontynuację tematu)

mkr/ par/ jbr/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)