Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Śledztwo w sprawie katastrofy MTK przedłużone do października

0
Podziel się:

Do października katowicka prokuratura
przedłużyła śledztwo w sprawie katastrofy hali Międzynarodowych
Targów Katowickich (MTK) - poinformował w poniedziałek jej
rzecznik Tomasz Tadla. W wyniku tragedii, do której doszło 28
stycznia tego roku, zginęło 65 osób, a ponad 140 zostało rannych.
W areszcie przebywa trzech byłych szefów MTK.

Do października katowicka prokuratura przedłużyła śledztwo w sprawie katastrofy hali Międzynarodowych Targów Katowickich (MTK) - poinformował w poniedziałek jej rzecznik Tomasz Tadla. W wyniku tragedii, do której doszło 28 stycznia tego roku, zginęło 65 osób, a ponad 140 zostało rannych. W areszcie przebywa trzech byłych szefów MTK.

Niedawno do prokuratury dotarła opinia biegłych z zakresu budownictwa z Politechniki Krakowskiej, którzy badali konstrukcję i wykonanie hali. Prowadzący sprawę, zasłaniając się dobrem postępowania, nie chcą mówić o ustaleniach poczynionych przez ekspertów.

Tadla powiedział, że opinia jest bardzo obszerna i dotyczy np. projektu, konstrukcji hali i prawa budowlanego. Materiał dostarczony przez specjalistów analizują teraz prokuratorzy. Porównują opinię z wcześniej uzyskanymi dowodami. Niewykluczone, że opinia stanie się podstawą do postawienia zarzutów kolejnym osobom.

"Od strony dowodowej jest to bardzo istotny element postępowania (...) Opinia biegłych powinna przybliżyć nas do wyjaśnienia tego, co było przyczyną katastrofy, oraz kto ponosi odpowiedzialność" - powiedział Tadla.

"Trudno dzisiaj przesądzić, jakie będą dalsze ruchy procesowe. Na pewno opinia powstała po to, aby wyjaśnić, czy są jeszcze inne osoby (poza aresztowanymi b. szefami MTK - PAP), które nie dopełniły obowiązków lub przekroczyły swoje uprawnienia i w ten sposób przyczyniły się do spowodowania zawalenie się budynku" - dodał prokurator.

Prowadzący sprawę czekają też na opinię centralnej komisji, powołanej przez Głównego Inspektora Nadzoru Budowlanego. Z upublicznionych pod koniec marca wstępnych wyników jej prac wynika, że przyczynami katastrofy były błędy projektowe, konstrukcyjne i zalegający na dachu śnieg. Halę zaprojektowano z wieloma wadami, konstrukcja nie spełniała norm i wymagań projektowania - ustalili specjaliści.

"Nie jest wykluczone, że trzeba będzie zasięgać kolejnych opinii. Może to nastąpić zwłaszcza na skutek inicjatywy dowodowej ze strony podejrzanych, ich obrońców lub pokrzywdzonych. Dzisiaj jednak tego nie przesądzamy" - zaznaczył Tadla.

W śledztwie trwają przesłuchania świadków, nie tylko tych, którzy byli w hali w czasie katastrofy, ale mają jakąkolwiek wiedzę na temat zawalonego obiektu. Dotychczas odbyło się około 300 przesłuchań.

23 lutego do aresztu trafili dyrektor techniczny MTK Adam H. oraz dwaj byli członkowie zarządu Targów - obywatel nowozelandzki Bruce R. i Ryszard Z. (ten ostatni po katastrofie złożył rezygnację ze stanowiska, zaś pod koniec kwietnia rada nadzorcza Targów wybrała nowego prezesa - Piotra Kubicę).

Prokuratura Okręgowa w Katowicach zarzuciła byłym szefom MTK umyślne sprowadzenie niebezpieczeństwa katastrofy oraz nieumyślne doprowadzenie do niej. Wkrótce do sądu ma trafić wniosek o przedłużenie okresu aresztowania podejrzanych.

Katastrofa na terenie Międzynarodowych Targów Katowickich 28 stycznia pochłonęła 65 ofiar. Wśród nich było sześciu obcokrajowców: dwóch Czechów, dwóch Słowaków, Belg i Niemiec. W katastrofie zostało rannych 141 osób.

kon/ itm/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)