Prokuratura Okręgowa w Gdańsku sprawdzi, czy prezydent miasta przekroczył swoje uprawnienia przy ogłoszeniu konkursu i wyborze prywatnego zarządcy nowej szkoły, budowanej w dzielnicy Kokoszki.
O wszczęciu śledztwa w tej sprawie poinformowała w środę PAP rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Gdańsku Grażyna Wawryniuk.
Zawiadomienie do prokuratury złożyli poseł PiS Andrzej Jaworski i radny Gdańska z tej partii Kazimierz Koralewski.
Kilka tygodni temu w związku z pomysłem władz Gdańska, aby nową placówką szkolną zarządzał prywatny podmiot, zawiadomienie do Prokuratury Okręgowej w Gdańsku złożyli działacze SLD. Ich zdaniem jest to sprzeczne m.in. z ustawą o systemie oświaty. Śledczy odmówili jednak wówczas wszczęcia śledztwa.
"Nowe zawiadomienie, na którego podstawie wszczęto śledztwo, dotyczy natomiast już ewentualnych, konkretnych nieprawidłowości związanych z przeprowadzeniem samego konkursu wyłaniającego podmiot, który będzie prowadził szkołę" - wyjaśniła Wawryniuk.
Zadowolony z decyzji prokuratury jest Jaworski. "Skandalem było, żeby budynek szkoły za kilkadziesiąt milionów złotych potraktować jak każdy inny lokal usługowy w mieście i wystawić go do konkursu w taki sposób, że ogłoszenie o nim pojawiło się na tablicy ogłoszeń i tylko raz wydrukowano je w prasie lokalnej. Ponadto jeden z oferentów nie przedstawił wymaganych dokumentów i cała procedura konkursowa winna być wstrzymana" - powiedział PAP.
Spokojny o przebieg śledztwa jest prezydent Gdańska Paweł Adamowicz.
"Przykro mi jest, że energia wielu działaczy politycznych, społecznych idzie w gwizdek. Zamiast zastanawiać się, jak podnieść jakość edukacji, to szukają sposobów, aby przeszkodzić nam, miastu Gdańsk, w realizacji nowoczesnego i innowacyjnego sposobu zarządzania budynkiem szkoły. Jest też kampania wyborcza i wielu polityków chce przypomnieć opinii publicznej o swoim istnieniu" - powiedział dziennikarzom Adamowicz.
W połowie lutego władze Gdańska ogłosiły, że operatorem nowej publicznej szkoły na 625 uczniów, która powstanie w Kokoszkach przy ul. Azaliowej i Kalinowej, zostanie fundacja Pozytywne Inicjatywy z Pucka.
Fundacja prowadząca w Pucku Zespół Szkół im. Macieja Płażyńskiego złożyła swoją ofertę w konkursie na operatora gdańskiej szkoły wraz z Pomorską Specjalną Strefą Ekonomiczną i Polską Akcją Humanitarną.
Władze Gdańska argumentują, że administrowanie szkołą przez prywatny podmiot zapewni wyższy poziom edukacji oraz pozwoli zaoszczędzić w budżecie miasta kilka milionów złotych. Nauka w szkole w Gdańsku-Kokoszkach będzie bezpłatna. (PAP)
rop/ itm/ gma/