Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Słowacja: Koalicja nie porozumiała się ws. EFSF, premier grozi dymisją

0
Podziel się:

Premier Słowacji Iveta Radiczova zagroziła dymisją, jeśli parlament we
wtorkowym głosowaniu sprzeciwi się reformie Europejskiego Funduszu Stabilizacji Finansowej (EFSF).
W nocy słowacka koalicja nie osiągnęła porozumienia w tej sprawie.

Premier Słowacji Iveta Radiczova zagroziła dymisją, jeśli parlament we wtorkowym głosowaniu sprzeciwi się reformie Europejskiego Funduszu Stabilizacji Finansowej (EFSF). W nocy słowacka koalicja nie osiągnęła porozumienia w tej sprawie.

Rozmowy nadal trwają, choć możliwości osiągnięcia kompromisu ze sprzeciwiającą się podwyższeniu gwarancji udzielanych w ramach EFSF zadłużonym krajom strefy euro współrządzącą partią Wolność i Solidarność (SaS) zmniejszają się z godziny na godzinę.

Parlamentarna debata w sprawie zwiększenia udziału Słowacji w mechanizmach pomocowych UE z 4,4 mld do 7,7 mld euro rozpoczyna się o godz. 13. Centroprawica w liczącej 150 miejsc Radzie Narodowej ma 79 głosów. Jeśli jednak 22 deputowanych SaS odmówi głosowania za EFSF, premier Radiczova będzie musiała uzyskać poparcie lewicowej opozycji.

Lewicowa partia byłego premiera Roberta Fico, SMER-SD, podkreśla jednak, że poprze podwyższenie gwarancji jedynie w przypadku, gdy zgodnie opowie się za nią cała koalicja.

Słowacja jest ostatnim państwem eurolandu, który nie zaakceptował podwyższenia gwarancji udzielanych w ramach EFSF.

Szefowa słowackiego rządu po załamaniu się nocnych rozmów powiedziała, że czuje się bardzo zawiedziona. Zapytana przez dziennikarzy, czy nadal ma ochotę kierować rządem, odpowiedziała: "Tu nie chodzi o chęci, ale możliwości rządzenia".

"Nie mamy szans samotnie poradzić sobie z kryzysem - mówiła. - Jeśli sądzimy, że 16 państw (strefy euro) podjęło decyzję (o podwyższeniu EFSF), ponieważ ma głupie rządy i jeszcze głupsze parlamenty, to nie wiem, jak będziemy w stanie poradzić sobie z kryzysem".

"Nie możemy być Robinsonem w centrum Europy, który myśli sobie, że nie ma powiązań z wynikami ekonomicznymi innych krajów" - podkreśliła, wychodząc z nocnych rokowań.

Oprócz złożenia dymisji Radiczova rozważa jeszcze połączenie głosowania nad EFSF z wotum zaufania dla rządu.

Gabinet Radiczovej na podwyższenie gwarancji udzielanych w ramach EFSF zgodził się już na początku lata. SaS się temu sprzeciwia, argumentując, że Słowacja, najbiedniejszy kraj strefy euro, nie powinna spłacać długów bogatszych państw, takich jak Grecja czy Włochy.

Michał Zabłocki (PAP)

zab/ cyk/ kar/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)