Spór Bratysławy z Budapesztem w sprawie słowackiej ustawy o obywatelstwie zaostrzył się w następstwie deklaracji premiera Słowacji Roberta Fico, że jej przepisy należy poprawić, ale w odniesieniu do osób narodowości węgierskiej powinny one pozostać bez zmian.
Reagując na to węgierskie władze oświadczyły, że jeśli Słowacja poprzez zmianę prawa będzie dyskryminować słowackich Węgrów, poczynią one odpowiednie kroki na płaszczyźnie międzynarodowej - podała w środę słowacka agencja SITA.
Zgodnie ze słowackim prawem za przyjęcie obywatelstwa innego kraju grozi Słowakom pozbawienie obywatelstwa. Słowacki parlament w 2010 roku przyjął tak restrykcyjne przepisy w odpowiedzi na węgierską ustawę o obywatelstwie, pozwalającą osobom narodowości węgierskiej ubiegać się o obywatelstwo Węgier bez konieczności stałego zamieszkania w tym kraju, jeśli tylko mają węgierskich przodków i mówią po węgiersku.
Wicepremier Węgier Zsolt Semjen oświadczył, że w przypadku przeniesienia sporu do międzynarodowych trybunałów węgierskie władze "na sto procent" go wygrają
Fico w poniedziałek powiedział, że jego lewicowy rząd poprawi ustawę o obywatelstwie w taki sposób, aby nie była ona krzywdząca dla mieszkańców Słowacji, którzy wystąpią o obywatelstwo innego państwa. "W stosunku do Węgier ta ustawa oczywiście musi nadal obowiązywać, ponieważ tam wciąż istnieją przepisy, na które reagowaliśmy" - zastrzegł słowacki premier.
Węgrzy stanowią około 10 proc. obywateli Słowacji, zamieszkanej łącznie przez 5,4 mln ludzi.
Utrata obywatelstwa Słowacji może nastąpić w dwóch przypadkach: rezygnacji z niego lub ubiegania się o obywatelstwo innego państwa. Zasady automatycznego pozbawienia obywatelstwa nie stosuje się wobec osób, które nabyły obywatelstwo innego kraju poprzez małżeństwo z jego obywatelem lub poprzez urodzenie się na jego terytorium. Automatyczna utrata obywatelstwa następuje w dniu wystąpienia o inne obywatelstwo. (PAP)
zab/ dmi/ mc/
