Premier Słowacji Robert Fico przyznał w środę, że nie jest w stanie utworzyć nowego rządu i zrezygnował z mandatu do prowadzenia rozmów w tej sprawie, mimo że jego partia Smer zdobyła najwięcej głosów w wyborach z 12 czerwca.
Otwiera to drogę koalicji partii centroprawicowych, których kandydatką na premiera jest 53-letnia socjolog Iveta Radiczova.
Cztery słowackie ugrupowania centroprawicowe - Słowacka Unia Demokratyczna i Chrześcijańska-Partia Demokratyczna (SDKU-DS), liberalna Wolność i Solidarność (SaS), Ruch Chrześcijańsko-Demokratyczny (KDH) i reprezentujący mniejszość węgierską Most-Hid - dysponują odpowiednio 28, 22, 15 i 14 mandatami w 150-osobowej Radzie Narodowej (jednoizbowym parlamencie).
Wszystkie zdecydowanie odrzucają współpracę z kierowaną przez Fico lewicowo-populistyczną partią Smer (Kierunek), która zdobyła 62 mandaty.
Z dwóch pozostałych współrządzących dotąd ugrupowań nacjonalistyczna Słowacka Partia Narodowa (SNS) uzyskała w wyborach zaledwie dziewięć mandatów, a Ruch na Rzecz Demokratycznej Słowacji (HZDS) znalazł się poza parlamentem.
Fico i przywódcy centroprawicowej opozycji mają jeszcze w środę spotkać się z prezydentem Słowacji Ivanem Gaszparoviczem. (PAP)
az/ ap/
6487696 arch.