Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Słupsk: Wiceprezydent z PO podał się do dymisji

0
Podziel się:

Platforma Obywatelska wycofała się z uczestnictwa we władzy wykonawczej
Słupska (Pomorskie). W poniedziałek desygnowany przez to ugrupowanie wiceprezydent Krzysztof
Sikorski podał się do dymisji.

Platforma Obywatelska wycofała się z uczestnictwa we władzy wykonawczej Słupska (Pomorskie). W poniedziałek desygnowany przez to ugrupowanie wiceprezydent Krzysztof Sikorski podał się do dymisji.

Sikorski funkcję drugiego zastępcy prezydenta Macieja Kobylińskiego (SLD) sprawował od marca 2011 r. Dymisję ogłosił na antenie Radia Koszalin. Jako powód rezygnacji podał przyczyny osobiste. Powiedział też, że obecnie jest na zwolnieniu lekarskim.

PAP nie udało się skontaktować z Sikorskim. Przyczyny jego dymisji wyjaśniali w poniedziałek na specjalnej konferencji prasowej lider słupskiej PO poseł Zbigniew Konwiński i członek Klubu Radnych PO, przewodniczący Rady Miejskiej Zdzisław Sołowin.

Według Konwińskiego rezygnacja jest efektem odsunięcia zastępcy od prac nad przyszłorocznym budżetem Słupska oraz wieloletnią prognozą finansową miasta. Konwiński powiedział, że Sikorski informował go o tym w zeszłym tygodniu. Po kilku rozmowach władze słupskiej PO uznały, że wobec takiej sytuacji najlepszym rozwiązaniem będzie dymisja.

Poseł zapowiedział, że Platforma "nie przedstawi żadnego kandydata na zastępcę prezydenta", wobec czego "rozdział współuczestnictwa we władzy wykonawczej Słupska z panem prezydentem Kobylińskim uważa za zakończony".

Konwiński pytany, czy dymisja Sikorskiego oznacza poparcie przez PO zarządzonego na 18 listopada referendum ws. odwołania Macieja Kobylińskiego ze stanowiska, powiedział, że partia ma wciąż neutralne nastawienie do tego głosowania. Poseł powiedział, że "członkom PO zostawiono wolny wybór, a sympatykom niczego nie sugerowano". Dodał, że referendum jest inicjatywą obywatelską i jego zdaniem, partia polityczna nie musi wchodzić w każdy obszar życia publicznego i decydować co ludzie mają robić.

Prezydent Słupska w wydanym w poniedziałek oświadczeniu napisał, że "decyzja pana Sikorskiego jest dla niego zaskoczeniem tym bardziej, że współpraca przebiegała dobrze".

Maciej Kobyliński zaprzeczył w oświadczeniu informacji, jakoby Krzysztof Sikorski był odsuwany od prac nad projektem budżetu oraz wieloletniej prognozy finansowej. "Jeszcze w piątek uczestniczył w spotkaniach, które mają istotny wpływ na kształt obu dokumentów" - napisał prezydent Słupska.

Sikorski odpowiadał w ratuszu m.in. za zdrowie i sprawy społeczne, oświatę, kulturę i sport. Na razie nie wiadomo, kto go zastąpi. Obecnie Maciej Kobyliński ma jednego zastępcę, b. sekretarza miasta Andrzeja Kaczmarczyka.

Rozmowy o obsadzeniu przez PO stanowiska drugiego wiceprezydenta trwały dwa miesiące. Nominację ogłoszono 1 marca 2011 r. podczas wspólnej konferencji prasowej Kobylińskiego i Sikorskiego. Prezydent Słupska podkreślał wówczas, że powołanie członka PO na zastępcę nie oznacza jednak zawarcia z tym ugrupowaniem formalnego porozumienia.

W liczącej 23-osoby Radzie Miejskiej Słupska PO ma najsilniejszy klub, należy do niego 8 radnych. 4 osoby tworzą klub PiS, 4 są zrzeszone w Klubie Radnych "Nowy Słupsk", 4 Klub Radnych "Słupska Lewica". (PAP)

sibi/ mok/ jbr/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)