Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

SN spyta unijny trybunał o opłaty końcowe w sieciach komórkowych

0
Podziel się:

Sąd Najwyższy postanowił w środę zapytać Trybunał Sprawiedliwości UE w
Luksemburgu, czy prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej może nakazać operatorom telefonii
komórkowej obniżenie opłat za połączenia końcowe bez zgody Komisji Europejskiej.

Sąd Najwyższy postanowił w środę zapytać Trybunał Sprawiedliwości UE w Luksemburgu, czy prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej może nakazać operatorom telefonii komórkowej obniżenie opłat za połączenia końcowe bez zgody Komisji Europejskiej.

Opłaty za połączenia końcowe to opłaty, które jeden operator telekomunikacyjny płaci innemu za możliwość wykonania połączenia telefonicznego do jego sieci.

Początkiem sprawy, która trafiła w środę na wokandę Sądu Najwyższego, była decyzja Urzędu Komunikacji Elektronicznej wobec operatora sieci komórkowej Play. Urząd nakazał zaprzestanie stosowania zawyżonych - zdaniem UKE - stawek połączeń końcowych u operatorów komórkowych.

Problem polegał na tym, że Prawo telekomunikacyjne nakazuje prezesowi UKE, by wystąpił do Komisji Europejskiej o zgodę na nałożenie takich obowiązków na operatorów telekomunikacyjnych. W sprawie sieci Play prezes UKE zgłosił do Komisji zamiar nakazania operatorowi obniżenia stawek połączeń końcowych, ale Komisja nie wydała wiążącej decyzji. Przesłała jedynie do Polski swoje uwagi. Mimo to prezes UKE, opierając się na nadesłanych uwagach Komisji, wydał decyzję nakazującą operatorowi Playa obniżenie stawek połączeń końcowych.

W tej sytuacji do sprawy włączyła się Polska Izba Informatyki i Telekomunikacji, która - działając jako organizacja społeczna na rzecz operatora sieci Play - zaskarżyła decyzję UKE. Izba wskazała, że UKE nie miał zgody Komisji Europejskiej na narzucenie operatorowi Playa niższych stawek za połączenia końcowe.

Gdy sądy I i II instancji utrzymały w mocy decyzję prezesa UKE, Izba złożyła do Sądu Najwyższego skargę kasacyjną.

Podczas środowej rozprawy przed SN pełnomocnik Izby prof. Sławomir Dudzik przekonywał, że nie chodzi o uchylanie się operatora sieci Play od obowiązków nakładanych na niego przez urząd regulacyjny. Chodzi o to, by były one nakładane w sposób efektywny i zgodny z prawem - mówił.

Sąd Najwyższy nie wydał orzeczenia, tylko postanowił zadać unijnemu Trybunałowi pytanie - czy w świetle unijnej dyrektywy nr 2002/19/WE krajowy urząd regulacyjny może nakazać operatorom telekomunikacyjnym obniżenie stawek opłat za połączenia końcowe (sygn. III SK 66/12).

SN podkreślił, że w rozpatrywanej sprawie Komisja Europejska nie wydała decyzji, ale to jeszcze - zdaniem SN - nie wyjaśnia sprawy. Kluczową kwestią jest to, czy zakaz stosowania zawyżonych stawek za połączenia końcowe jest wyłącznym uprawnieniem krajowego organu regulacyjnego, wynikającym z przepisów art. 13 dyrektywy o dostępie - wyjaśnił sędzia Kazimierz Jaśkowski.

"Jeżeli zakaz ten nie wynika wprost z przepisów dyrektywy o dostępie, to UKE będzie mógł go nałożyć na operatora komórkowego tylko za zgodą Komisji Europejskiej, wydaną w formie decyzji" - powiedział Jaśkowski, dodając, że rozstrzygnięcie zależy teraz wyłącznie od orzeczenia unijnego Trybunału. (PAP)

cmi/ kjed/ amac/ jra/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)