# dochodzi informacja z konferencji prasowej #
29.06. Białystok (PAP) - Region Podlaski NSZZ "Solidarność" przejął od upadających Zakładów Naprawczych Taboru Kolejowego SA w Łapach (Podlaskie) spółkę "Domy", do której należą zakładowe mieszkania pracowników - dowiedziała się w poniedziałek PAP w Sądzie Rejonowym w Białymstoku.
W Krajowym Rejestrze Sądowym wpisana została już zmiana właściciela spółki. Związek zawodowy przejął od ZNTK Łapy SA wszystkie udziały w spółce, do której należy obecnie blisko czterysta mieszkań zakładowych, o łącznej powierzchni 18 tys. metrów kwadratowych.
Solidarność przejęła udziały w spółce "Domy", warte ok. 6 mln zł, jako zastaw za udzielone ZNTK Łapy SA pożyczki na wynagrodzenia dla pracowników, od stycznia do kwietnia tego roku.
Po południu na konferencji prasowej w Białymstoku przewodniczący Zarządu Regionu Podlaskiego NSZZ "Solidarność" Józef Mozolewski podkreślał, że związkowi chodzi o dobro pracowników łapskiej spółki i że transakcja nie ma celu biznesowego. Mozolewski mówił, że gdyby nie zastaw na rzecz Solidarności, bloki zostałyby już zajęte przez komornika i - prawdopodobnie - szybko sprzedane na wolnym rynku.
Poinformował, że związek ma zamiar sprzedać mieszkania pracownikom na warunkach wykupu proponowanym im obecnie przez spółkę "Domy". Jak wyjaśniał prezes tej spółki Andrzej Roszkowski, przy wpłacie jednorazowej, to 30 proc. wartości rynkowej mieszkania (cena w Łapach została skalkulowana przez rzeczoznawców na 1,8-1,9 tys. zł za metr kwadr.), przy ratach - 40 proc. wartości rynkowej, pomniejszoną o zwaloryzowaną kaucję mieszkaniową.
Jak podał Roszkowski, przy takiej kalkulacji metr kwadratowy mieszkania kosztuje średnio ok. 600 zł. Majątek nie jest obciążony żadnymi innymi zobowiązaniami. Poinformował, że niedawno kilkanaście rodzin wykupiło mieszkania na tych warunkach, w przygotowaniu jest dokumentacja dla kolejnych osiemdziesięciu lokali. Roszkowski dodał, że ok. 15 proc. lokatorów zalega z czynszami.
Przewodniczący Mozolewski powiedział, że w planie jest doprowadzenie do sprzedaży jak największej liczby mieszkań pracownikom do końca tego roku. "Byśmy byli usatysfakcjonowani, gdybyśmy do tego czasu unormowali sytuację między mieszkańcami a spółką" - dodał Mozolewski.
"Jeżeli to jest trwałe (przejęcie spółki przez Solidarność-PAP), to jest to bardzo dobra wiadomość dla lokatorów" - powiedział PAP burmistrz Łap Roman Czepe. Dodał, że to oznacza, iż nie przejmie tych mieszkań nikt, kto chciałby zarobić na podwyżkach czynszów w tych lokalach albo przez takie podwyżki usunąć stamtąd lokatorów.
Sami mieszkańcy narzekali wcześniej w mediach, że nie stać ich na wykupy mieszkań. Mozolewski nie wykluczył, że w jednostkowych przypadkach możliwe byłyby inne warunki wykupu.
ZNTK Łapy, do których należało 100 proc. udziałów w spółce "Domy", są w bardzo trudnej sytuacji finansowej, związanej z brakiem zleceń na naprawy wagonów od PKP Cargo. Zarząd spółki złożył w Sądzie Rejonowym w Białymstoku wniosek o upadłość likwidacyjną ZNTK Łapy, ale z przyczyn formalnych wniosek został zwrócony przez sąd do uzupełnienia. Do poprawkach ma być złożony jeszcze w tym tygodniu. Pracę może stracić w sumie 750 osób.(PAP)
rof/ kow/ bos/ mow/
