Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

"Solidarność": zmiany w prawie zagrażają projektom europejskim

0
Podziel się:

Planowane zmiany w ustawie o promocji
zatrudnienia i instytucjach rynku pracy zagrażają wielu przyszłym
projektom, realizowanym ze środków europejskich - uważają
związkowcy ze śląsko-dąbrowskiej "Solidarności", zaangażowani
m.in. w przedsięwzięcia w ramach Inicjatywy Wspólnotowej Equal.

Planowane zmiany w ustawie o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy zagrażają wielu przyszłym projektom, realizowanym ze środków europejskich - uważają związkowcy ze śląsko-dąbrowskiej "Solidarności", zaangażowani m.in. w przedsięwzięcia w ramach Inicjatywy Wspólnotowej Equal.

Swoje stanowisko związkowcy zamierzają przedstawić w czwartek parlamentarzystom podczas obrad połączonych sejmowych komisji: pracy oraz rozwoju przedsiębiorczości. Posłowie mają też zapoznać się z realizowanym na Śląsku przy udziale "S" programem "Pierwsza Szychta". Jest on współfinansowany właśnie ze środków Equal.

Jak powiedział w środę PAP rzecznik śląsko-dąbrowskiej "S", Wojciech Gumułka, zastrzeżenia twórców tego typu projektów budzi propozycja wprowadzania do ustawy przepisów, prowadzących do automatycznego usuwania z rejestru bezrobotnych osób biorących udział w projektach szkoleniowych, finansowanych ze środków UE. Wówczas stracą oni ubezpieczenie społeczne i zdrowotne, opłacane dotąd przez urzędy pracy.

W propozycji nowelizacji potwierdzono także obowiązek ubezpieczenia osób będących na stażach finansowanych z funduszy wspólnotowych oraz obowiązek pokrywania przez podmioty kierujące (inne niż powiatowe urzędy pracy) składek na ubezpieczenie społeczne i zdrowotne z własnych środków.

"Tymczasem - jak alarmują projektodawcy - instytucje non profit, działające w reżimie projektowym, opierając się wyłącznie na budżetach projektów, nie mają z reguły własnych środków na opłacenie bezrobotnym składek. Nawet jeśli składki byłyby ujęte w budżetach, to z powodu powszechnej nieregularności otrzymywania transz środków na realizację projektów, istnieje groźba zaległości w płatnościach do ZUS" - wyjaśnił rzecznik.

Projektodawcy nowelizacji nie przewidzieli też - według "S" - możliwości kierowania bezrobotnych przez urzędy pracy na szkolenia finansowane z unijnych środków. W myśl nowelizacji, szkolenia takie odbywać się będą całkowicie poza ingerencją powiatowego urzędu pracy. Może to grozić niewykorzystaniem środków z programów strukturalnych w latach 2007-2013.

Twórcy projektów alarmują, że przyjęcie nowelizacji grozi spadkiem liczby osób uczestniczących w programach finansowanych z funduszy UE. Powodem są przewidywane trudności w znalezieniu chętnych na szkolenia, wiążące się z utratą przez nich statusu i przywilejów zarejestrowanych bezrobotnych.

"Rozwiązaniem byłoby wprowadzenie instytucji pośrednika między pracodawcą a urzędem pracy, który zajmowałby się stroną organizacyjno-techniczną i finansową udziału bezrobotnych w stażach zawodowych. W takim przypadku urząd pracy ograniczałby się do skierowania osoby bezrobotnej na staż lub szkolenie za pośrednictwem wyspecjalizowanej instytucji" - ocenił Gumułka.

Projekt nowelizacji ustawy o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy rząd przyjął i skierował do Sejmu 30 stycznia. Zakłada on usprawnienie funkcjonowania publicznych służb zatrudnienia oraz zwiększenie dostępu do usług rynku pracy świadczonych na rzecz bezrobotnych, szukających pracy i pracodawców.

Realizowany m.in. przez śląsko-dąbrowską "S" program "Pierwsza Szychta" służy m.in. wprowadzeniu na rynek pracy bezrobotnych kobiet, młodzieży, osób długotrwale bezrobotnych albo tych o niskim poziomie wykształcenia. Obecnie trwa druga edycja projektu. 56 osób zdobywa teoretyczne i praktyczne umiejętności niezbędne do wykonywania zawodu fryzjera, cukiernika, rzeźnika lub sprzedawcy. Pierwszą edycję rozpoczęły 43 osoby, a ukończyły 22.

Nowatorstwo projektu opiera się na zastosowaniu czeladniczego trybu szkoleń zawodowych do kształcenia bezrobotnych. Dotychczas był on stosowany tylko w stosunku do młodzieży. Z sukcesem udało się ten model przeszczepić na grunt projektu "Pierwsza Szychta". Dlatego jego realizatorzy uważają, że warto rozszerzyć w Polsce taki model również na osoby dorosłe - także te po czterdziestce, często z wieloletnim doświadczeniem, oraz długotrwale bezrobotne, o niskim poziomie wykształcenia.

Projekt "Pierwsza Szychta" do marca przyszłego roku będzie w całości finansowany ze środków Europejskiego Funduszu Społecznego, później także w oparciu o inne źródła finansowania. (PAP)

mab/ bno/ jra/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)