Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Sondaż: Platforma bierze coraz więcej, Sejm bez PSL

0
Podziel się:

Gdyby wybory parlamentarne odbyły się w lipcu, w Sejmie byłyby tylko trzy partie.

Sondaż: Platforma bierze coraz więcej, Sejm bez PSL
(kprm.gov.pl)

52 proc. osób zamierzających głosować i zdecydowanych, kogo poprzeć - deklaruje głosowanie na Platformę Obywatelską, a 31 proc. na Prawo i Sprawiedliwość - wynika z sondażu TNS OBOP. * *

W stosunku do badań z czerwca poparcie dla Platformy wzrosło o 6 punktów procentowych; poparcie dla PiS spadło o 5 punktów procentowych.

Gdyby wyniki lipcowego sondażu potwierdziły się w wyborach, do Sejmu weszliby jeszcze przedstawiciele Sojuszu Lewicy Demokratycznej z 11 proc. poparciem (o 3 punkty procentowe więcej niż przed miesiącem).

Badanie zrealizowano między 8 a 12 lipca, czyli mniej więcej tydzień po II turze wyborów prezydenckich, na reprezentatywnej próbie 971 dorosłych mieszkańców Polski.
Poza Sejmem znalazłoby się PSL (4 proc. poparcia) i wszystkie pozostałe ugrupowania (na KPEiR oraz Prawicę Rzeczpospolitej chciałoby głosować po 1 proc. wyborców, a na LPR, Partię Demokratyczną, Samoobronę, SdPl, Stronnictwo Demokratyczne, UPR i UP - mniej niż co setny).

12 proc. osób, które zadeklarowały zamiar głosowania w hipotetycznych lipcowych wyborach parlamentarnych, nie potrafiło wskazać, kandydatom którego ugrupowania politycznego okazaliby swoje poparcie. Udział niezdecydowanych jest najniższy spośród odnotowanych w ostatnich miesiącach.

Poziom mobilizacji wyborców w hipotetycznych wyborach do Sejmu był niższy niż w wyborach prezydenckich. Zainteresowanie głosowaniem deklarowało 45 proc. dorosłych Polaków, czyli podobnie jak w maju i więcej niż w czerwcu kiedy chciało glosować 38 proc.

Rząd nadal popularny, głównie wśród młodych

W lipcu niewiele się zmieniły opinie o rządzie Donalda Tuska; w porównaniu z czerwcem o 2 pkt proc. ubyło jego zwolenników (obecnie 43 proc.), a o jeden punkt proc. przeciwników (26 proc.). Ośrodek akcentuje, że wzrosło przekonanie Polaków o skuteczności działań rządu w sferze gospodarki, nienotowane od czerwca 2008 roku.

Według sondażu ponad jedna czwarta badanych (28 proc., wzrost o 2 pkt proc.) deklaruje obojętny stosunek do rządu. Jak podkreśla CBOS do zwolenników rządu częściej niż inni zaliczają się ludzie młodzi (w wieku od 25 do 34 lat), mieszkańcy dużych, lecz nie największych miast (od 101 do 500 tys. ludności), badani z wyższym wykształceniem, o miesięcznych dochodach per capita powyżej 1500 zł. Rząd cieszy się największym poparciem wśród kadry kierowniczej i specjalistów z wyższym wykształceniem.

Gabinet Tuska ma stosunkowo najwięcej przeciwników wśród mieszkańców małych miast (do 20 tys. ludności), rolników oraz osób z wykształceniem zasadniczym zawodowym. Wśród biernych zawodowo najczęściej krytykują go bezrobotni.

Jak podaje CBOS w elektoratach partyjnych rząd niezmiennie cieszy się największym poparciem wśród zwolenników PO (89 proc. zwolenników). Również ponad połowa zwolenników SLD (61 proc.) popiera rząd, odwrotnie w elektoracie PiS - 67 proc. deklaruje się jako jego przeciwnicy.

Co drugi Polak zadowolony z Tuska

Ponad połowa ankietowanych (51 proc., bez zmian) wyraża zadowolenie, że na czele rządu stoi Donald Tusk. W porównaniu z czerwcem o 2 pkt proc. (do 36 proc.) zmniejszył się odsetek badanych krytykujących premiera.

Szefa rządu akceptują częściej niż inni - ludzie młodzi, osoby z wyższym wykształceniem, respondenci dobrze sytuowani, o miesięcznych dochodach per capita powyżej 1500 zł. W grupach społeczno-zawodowych premier ma największe poparcie wśród kadry kierowniczej i specjalistów z wyższym wykształceniem.

Dezaprobatę dla Tuska częściej niż inni wyrażają ankietowani w wieku przedemerytalnym (mający od 55 do 64 lat), osoby z wykształceniem zasadniczym zawodowym, mieszkańcy małych miast i wsi. W grupach społeczno-zawodowych krytycyzm wobec szefa rządu jest częstszy wśród rolników oraz bezrobotnych.

W elektoratach partyjnych 91 proc. sympatyków PO aprobuje Tuska na czele rządu. Siedmiu na dziesięciu zwolenników SLD (70 proc.) jest zadowolonych z premiera. 77 proc. popierających PiS niechętnie odnosi się do Tuska.

W porównaniu z czerwcowym badaniem niewiele się zmieniły opinie o działalności rządu. Jego aktywność dobrze ocenia co drugi ankietowany (49 proc., spadek o jeden punkt proc.), a ponad jedna trzecia badanych (37 proc., bez zmian) jest przeciwnego zdania.

Przekonanie o skuteczności działań rządu w sferze gospodarki od czerwca wzrosło o 3 pkt proc. (do 46 proc.), o 5 pkt proc. (do 38 proc.) zmniejszył się odsetek ankietowanych, którzy wątpią w szanse poprawy sytuacji gospodarczej w wyniku działań obecnego rządu.

CBOS podkreśla, że ostatnio tak wysoki poziom poparcia dla polityki gospodarczej rządu zanotowano w czerwcu 2008 roku, pół roku po zaprzysiężeniu nowej Rady Ministrów.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)