Sposoby radzenia sobie przez wojsko z oszczędnościami koniecznymi w czasie kryzysu gospodarczego były jednym z tematów, jakie poruszyli przedstawiciele Polski, Czech, Słowacji i Węgier na spotkaniu szefów obrony sił zbrojnych państw Grupy Wyszehradzkiej.
Spotkanie szefów obrony Grupy Wyszehradzkiej rozpoczęło się w czwartek, w Sopocie. Obrady potrwają do soboty.
W rozmowach, których gospodarzem jest szef sztabu generalnego Wojska Polskiego generał Franciszek Gągor uczestniczą: ze strony słowackiej - szef sztabu generalnego generał Lubomir Bulik, ze strony czeskiej zastępca szefa sztabu generalnego gen. dyw. Josef Proks oraz - ze strony węgierskiej - szef sztabu obrony generał Laszlo Tombol.
Na konferencji prasowej podsumowującej pierwszy dzień obrad, gen. Gągor powiedział dziennikarzom, że wśród wielu tematów omówiono już m.in. "reformy i transformacje" zachodzące w siłach zbrojnych poszczególnych krajów Grupy Wyszehradzkiej w dobie kryzysu gospodarczego.
Gągor dodał, że w czasie dyskusji na ten temat szefowie sztabów skupili się głównie na aspekcie "znajdowania jak najbardziej efektywnych metod szkolenia i zarządzania".
Jak poinformował szef SG, na spotkaniu omawiano też "transformację sił zbrojnych w zakresie transportu lotniczego". "Przedstawiłem wielonarodowy projekt realizowany na terenie Węgier utworzenia wspólnej floty transportu lotniczego opartej na samolotach C-17" - wyjaśnił dziennikarzom szef sztabu generał Laszlo Tombol.
Uczestnicy czwartkowych obrad wysłuchali też przedstawiciela strony czeskiej, który mówił o doświadczeniach związanych ze zmianami, jakie zaszły w tamtejszych siłach zbrojnych po przejęciu przez Czechy prezydencji w Unii Europejskiej.
"Myślę, że koledzy skorzystali z naszych doświadczeń, które dotyczą m.in. tego, jak organizować spotkania czy jakie struktury zostały dodatkowo wzmocnione w resorcie, aby podołać tym zadaniom związanym z przewodniczeniem Unii Europejskiej w wymiarze wojskowym" - powiedział gen. dyw. Josef Proks.
Jak poinformował dziennikarzy gen. Lubomir Bulik, uczestnicy spotkania zapoznali się także z katalogiem bazy szkoleniowej oraz poligonów znajdujących się na terenie państw Grupy Wyszehradzkiej. Miejsca te miałyby służyć wspólnym ćwiczeniom i szkoleniom wojsk krajów należących do Grupy.
W oficjalnym komunikacie wydanym po zakończeniu pierwszego dnia obrad, zespół prasowy sztabu generalnego WP poinformował, że szefowie obrony Grupy Wyszehradzkiej potwierdzili też w czasie spotkania swoje poparcie dla starań Ukrainy na rzecz jej bliższej integracji ze strukturami euroatlantyckimi.
"W ramach dyskusji nad współpracą w strukturach wielonarodowych potwierdzono wolę utworzenia Wyszehradzkiej Grupy Bojowej, której gotowość planowana jest na 2015 r." - napisano też w komunikacie.
Szefowie obrony sił zbrojnych państw Grupy Wyszehradzkiej spotykają się raz do roku, by omówić najważniejsze problemy współpracy wojskowej. Ostatnie trzy spotkania miały miejsce w Czechach, na Węgrzech i na Słowacji. W tym roku przyszedł czas na Polskę.
Od 2007 roku w części obrad szefów obrony krajów należących do Grupy Wyszehradzkiej, bierze też udział delegacja sił zbrojnych Ukrainy. Dołączy ona do grupy w piątek, a przewodniczyć jej będzie szef sztabu obrony Ukrainy generał Siergiei Kyrychenko. Również w piątek dołączą do obrad, biorący w nich udział po raz pierwszy, szefowie obrony państw bałtyckich: Litwy, Łotwy oraz Estonii. (PAP)
aks/ wkr/ mow/
