Śmigłowce transportujące pacjentów do Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego im. św. Barbary w Sosnowcu od piątku mogą lądować przy tej placówce przez całą dobę. Tego dnia oficjalnie otwarto lądowisko zmodernizowane za 1,5 mln zł.
Lotnicze Pogotowie Ratunkowe na Śląsku czeka na nowy śmigłowiec Eurocopter. Jedną z zalet nowej maszyny jest możliwość pełnienia służby także po zmroku. Szpital św. Barbary chce umożliwić ratownikom pełne wykorzystanie śmigłowca.
"Dlatego zmodernizowaliśmy lądowisko. Wyposażono je w specjalne oświetlenie ułatwiające pilotowi nawigację, betonową nawierzchnię w miejsce asfaltu i odpowiedni drenaż" - powiedziała dyrektorka placówki Iwona Łobejko. "Jestem pewna, że dzięki tym działaniom nasz szpital zapewni jeszcze lepszą opiekę wszystkim mieszkańcom naszego regionu. Nasz szpital obsługuje 85 proc. lotów ratowniczych w województwie" - zaznaczyła.
Rzecznik sosnowieckiego szpitala Mirosław Rusecki przypomniał, że w Polsce urazy od wielu lat stanowią istotne zagrożenie zdrowia i życia; to trzecia przyczyna zgonów i czwarta inwalidztwa. Wskaźnik śmiertelności pourazowej w Polsce wynosi ponad 78 zgonów na 100 tys. mieszkańców - statystyki z krajów europejskich kształtują się na poziomie 35 zgonów na 100 tys. mieszkańców.
Na początku października 2007 r. Ministerstwo Zdrowia ogłosiło wynik opiewającego na blisko 500 mln zł przetargu na dostawę śmigłowców dla LPR. Wybrano EC135 niemiecko-francuskiego Eurocoptera, należącego do koncernu EADS, odrzucono zaś A109S Grand AgustaWestland. Firma wystąpiła jednak o unieważnienie przetargu. W lutym 2008 r. Sąd Okręgowy w Warszawie uznał, że jest on ważny.
Dotychczas do LPR dostarczono osiem Eurocopterów, które zajmują miejsce wysłużonych Mi-2. Nowe śmigłowce są szybsze, lżejsze, mają większy zasięg i mogą latać w nocy. Maksymalna masa startowa Eurocoptera EC 135 to 2910 kg, maksymalna prędkość (przy maksymalnej masie całkowitej) to 254 km/h. Śmigłowiec osiąga pułap prawie 4 tysięcy metrów, jego maksymalny zasięg to 835 km.
Zainstalowany w kabinie system oświetlenia przypomina światło stosowane w salach operacyjnych. Dzięki specjalnej temperaturze barwowej światła, lekarz ma możliwość prawidłowej oceny koloru skóry pacjenta, co ma szczególne znaczenie u osób, które straciły dużo krwi. To pierwsze tego typu rozwiązanie w śmigłowcu ratunkowym.(PAP)
kon/ abr/ jbr/
