Klub Solidarnej Polski wezwał w czwartek Międzynarodową Federację Hokeja na Lodzie (IIHF) do zawieszenia decyzji o przyznaniu Białorusi organizacji mistrzostw świata w hokeju mężczyzn w 2014 roku do czasu wypuszczenia na wolność wszystkich więźniów politycznych.
SP zamierza wysłać pismo w tej sprawie do prezydenta IIHF Rene Fasela - poinformował w czwartek na konferencji prasowej w Sejmie szef klubu Arkadiusz Mularczyk.
Jak zaznaczył, Solidarna Polska chce, by Fasel "uwarunkował odbycie się mistrzostw świata od podjęcia rozmów przez białoruskie władze z tamtejszą opozycją oraz od wypuszczenia na wolność demokratycznych działaczy, którzy za poglądy polityczne zostali umieszczeni w więzieniach".
Według Mularczyka zorganizowanie mistrzostw świata na Białorusi będzie nagrodą dla prezydenta Alaksandra Łukaszenki. "Nie może być tak, że sportowe organizacje międzynarodowe nagradzają władze, które w sposób niedemokratyczny sprawują rządy" - dodał poseł.
Ocenił, że propozycja jego klubu może pomóc rozwiązać sytuację na Białorusi. "Takie uzależnienie organizacji mistrzostw od pewnych gestów politycznych będzie bardziej skuteczne niż inne sankcje" - mówił Mularczyk.
Przypomniał, że SP przygotowała projekt uchwały sejmowej w sprawie łamania praw człowieka na Białorusi oraz konfliktu dyplomatycznego wywołanego przez tamtejsze władze.
Mistrzostwa świata w hokeju na lodzie mają odbyć się na Białorusi w 2014 roku. To dyscyplina bardzo popularna w tym kraju. Hokeiści tego kraju wprawdzie nigdy nie zdobyli medalu na najważniejszych imprezach, ale są zaliczani do czołówki światowej. Na igrzyskach olimpijskich w Salt Lake City (2002) zajęli czwarte miejsce.
We wtorek UE objęła sankcjami za łamanie praw człowieka 21 kolejnych sędziów i policjantów. W odpowiedzi Białoruś wezwała ambasadorów UE i Polski do wyjazdu i udania się do swoich krajów na konsultacje. Zarazem władze Białorusi wezwały swoich ambasadorów z Brukseli i Warszawy na konsultacje do Mińska.
W reakcji na to szefowa unijnej dyplomacji Catherine Ashton oświadczyła, że państwa UE "w geście solidarności i jedności" wycofają swoich ambasadorów na konsultacje. Ambasador Polski w Mińsku Leszek Szerepka opuścił już Białoruś.(PAP)
pż/ par/ ura/