Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

SP: będzie wniosek do prokuratury ws. kontraktów kierownictwa NCS i PL.2012

0
Podziel się:

Posłowie Solidarnej Polski zapowiedzieli wniosek do prokuratury w sprawie
kontraktów menedżerskich kierownictw spółek NCS i PL.2012. Argumentowali, że ze słów minister
sportu wynika, że kontrakty te przewidują premie niezależnie od sposobu rozwiązania umów. To
bulwersujące - podkreślali.

Posłowie Solidarnej Polski zapowiedzieli wniosek do prokuratury w sprawie kontraktów menedżerskich kierownictw spółek NCS i PL.2012. Argumentowali, że ze słów minister sportu wynika, że kontrakty te przewidują premie niezależnie od sposobu rozwiązania umów. To bulwersujące - podkreślali.

Rzecznik klubu SP Patryk Jaki powiedział, że Joanna Mucha podczas środowego posiedzenia sejmowej komisji sportu "przyciśnięta do muru ujawniła część bulwersujących zapisów tzw. kontraktów menedżerskich".

"Z treści tych oto zapisów wynikało, cytuję, że: premie należą się tym tzw. menedżerom, jeżeli kontrakt zostanie rozwiązany z jakiegokolwiek powodu" - powiedział Jaki na czwartkowej konferencji prasowej w Sejmie.

Według niego, państwo zagwarantowało prezesowi Narodowego Centrum Sportu Rafałowi Kaplerowi (podał się do dymisji w poniedziałek) premię, nawet w sytuacji, gdyby "dwa lata przesiedział w fotelu fryzjerskim paląc cygaro".

Zdaniem posła Andrzeja Dery jeśli kontrakty zostały sformułowane w ten sposób, "to już jest jawne działanie na szkodę interesu państwa".

Dlatego - jak poinformowali posłowie SP - klub przygotowuje wniosek do prokuratury w sprawie kontraktów menedżerskich. "Należy zadać sobie pytanie, czy osoba, która z ramienia Skarbu Państwa podpisywała tę umowę, czy przypadkiem nie działała na szkodę interesu publicznego. W naszym przekonaniu tak" - podkreślił Jaki.

Według Dery "cała odpowiedzialność za ten skandal związany z wypłacaniem premii spoczywa na Platformie Obywatelskiej".

"Cały ten proces powinien dziś być przede wszystkim jawny. Dziś nie może być tak, że nagle ministrowie nie przypominają sobie, kto podpisał tak naprawdę aneksy i czego one dotyczą. My żądamy jawności całej tej procedury" - oświadczył Dera.

Mucha powiedziała podczas środowego posiedzenia komisji m.in., że kontrakty menedżerskie kierownictw spółek Narodowego Centrum Sportu i PL.2012 są tajne.

"Proszę zwrócić uwagę, co powiedziała wczoraj pani minister, że tam są takie oto zapisy w tej umowie, że jakakolwiek informacja publiczna o zapisach tego kontraktu powoduje też powództwo o odszkodowanie" - powiedział poseł SP. W jego opinii, to "zdumiewające", bo mamy do czynienia z kontraktami dotyczącymi środków publicznych "i zastrzeżeniami tak jakby to były sprawy prywatne".

Mucha wzięła udział w posiedzeniu sejmowej komisji sportu, która omawiała stan przygotowań do Euro 2012, w tym w aspekcie bezpieczeństwa. Posiedzenie zdominował temat kontraktów menedżerskich szefów NCS i PL.2012. Posłów zbulwersowała wysokość premii, jaką ma otrzymać prezes NCS Rafał Kapler.

Minister powiedziała m.in., że kontrakty menedżerskie kierownictw NCS i PL.2012 są analizowane przez prawników. Poinformowała również, że żadne premie nie zostały jeszcze wypłacone i osobiście wydała polecenie wstrzymania wypłat, bowiem to nie ministerstwo, lecz sama spółka NCS dokonuje wypłaty. (PAP)

sdd/ par/ jra/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)