Solidarna Polska wystosowała w piątek list otwarty do delegatów na walny zjazd PZPN, który tego dnia ma wybrać nowego prezesa związku. SP zwraca się w nim do delegatów o zadanie kandydatom pytań dotyczących programu naprawy polskiej piłki nożnej.
Rzecznik SP Patryk Jaki przekonywał na piątkowej konferencji prasowej w Sejmie, że jego formacja chciałaby również wziąć udział w debacie dotyczącej wyboru nowego szefa PZPN. Jak przekonywał, polska piłka nożna to coś bardzo ważnego dla naszych rodaków i "znacząco wykracza poza terminologię sportową, to coś znacznie więcej".
SP skrytykowała fakt, że - jej zdaniem - kampania wyborcza w PZPN nie toczyła się wokół programów poszczególnych kandydatów, z których można byłoby ich rozliczać.
Dlatego formacja zdecydowała się skierować list otwarty do delegatów na zjazd PZPN. "Większa część kampanii wyborczej toczyła się wokół podziału intratnych stanowisk w zarządzie dla grup działaczy popierających poszczególnych kandydatów, zaś nie koncentrowała się na tym co najważniejsze - czyli programie naprawy rodzimego futbolu" - podkreślono.
SP zwróciła się z prośbą do delegatów, by zapytali kandydatów na szefa PZPN o to, ile dokładnie środków przeznaczą na szkolenie młodzieży; czy PZPN wreszcie będzie instytucją transparentną, co roku szczegółowo rozliczającą się ze swoich wydatków; czy nowy prezes zrobi bilans otwarcia, rozliczając instytucję ze wszystkich dotychczasowych afer oraz czy nowy prezes zmniejszy absurdalnie duży zarząd PZPN i obniży deprawująco wysokie pensje działaczy. SP chce też wiedzieć, jakie pomysły mają poszczególni kandydaci na odbudowę estymy polskiej ligi piłkarskiej.
Na następcę obecnego szefa PZPN Grzegorza Laty kandydują: Stefan Antkowiak (prezes Wielkopolskiego ZPN), Zbigniew Boniek, Roman Kosecki (byli piłkarze reprezentacji Polski, ten drugi jest posłem PO), Zdzisław Kręcina (były sekretarz generalny PZPN) i Edward Potok (prezes Łódzkiego ZPN). (PAP)
hgt/ son/ jbr/