Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Spór ws. konkursu na dyrektora zespołu "Śląsk" na sesji sejmiku

0
Podziel się:

Wyjaśnień od zarządu woj. śląskiego w sprawie planowanego konkursu na
dyrektora Zespołu Pieśni i Tańca "Śląsk" im. Stanisława Hadyny domagali się podczas środowej sesji
sejmiku woj. śląskiego opozycyjni radni SLD.

Wyjaśnień od zarządu woj. śląskiego w sprawie planowanego konkursu na dyrektora Zespołu Pieśni i Tańca "Śląsk" im. Stanisława Hadyny domagali się podczas środowej sesji sejmiku woj. śląskiego opozycyjni radni SLD.

Marszałek regionu odpowiadał m.in., że nowy zarząd zrezygnował z bezkonkursowego trybu przedłużenia umowy z pełniącym tę funkcję od 1999 r. Adamem Pastuchem m.in. ze względu na "wysoką konfliktowość sytuacji". Pastuch jest dyrektorem od śmierci legendarnego twórcy i wieloletniego szefa "Śląska" - prof. Stanisława Hadyny.

Głośna w ostatnich dniach w regionalnych mediach sprawa dotyczy ujawnionej przed Świętami zapowiedzi ogłoszenia przez nowy zarząd woj. śląskiego konkursu na dyrektora zespołu "Śląsk". Anulowano jednocześnie decyzję dotychczasowego zarządu z 30 listopada o wystąpieniu do ministra kultury o zgodę na przedłużenie umowy o pracę z obecnym dyrektorem do 2015 r. bez przeprowadzania konkursu.

Przedstawiciele urzędu marszałkowskiego argumentowali 22 grudnia, że konkurs "zawsze pozwala wszystkim kandydującym na to, aby wytężyli swoje siły, aby tchnęli coś nowego w działania zespołu". Podkreślali, że obecny dyrektor też może kandydować. Wskazywali, że kandydaci będą zobligowani, by "przedstawić nowe pomysły dotyczące rozwoju zespołu".

Poprzedni zarząd woj. śląskiego współtworzyli członkowie PO, PSL i SLD. W obecnym sejmiku zarząd wybrała koalicja PO, PSL i Ruchu Autonomii Śląska. Podczas środowej sesji nowy zarząd krytykował w związku ze sprawą dyrektora zespołu "Śląsk" były odpowiadający m.in. za kulturę wicemarszałek regionu, obecny radny SLD Zbyszek Zaborowski.

Domagając się wyjaśnień co do zmiany wcześniejszej decyzji zarządu, Zaborowski m.in. wymieniał nagrody uzyskane w ostatnim czasie przez zespół i zasługi jego dyrektora. Podkreślił też, że w ostatnich dniach list z wyrazami zaniepokojenia w związku ze sprawą napisał Wojciech Kilar.

Matusiewicz argumentował natomiast, że był "trochę zdziwiony decyzją podjętą na ostatniej prostej" przez poprzedni zarząd regionu. Przypomniał też, że przed dwoma laty dyrektorowi zespołu również przedłużono umowę bez konkursu, co wywołało poważne kontrowersje w związku z krążącą wcześniej w zespole listą poparcia artystów dla dyrektora.

Jak mówił marszałek, "jedna z tych spraw w tej chwili jest w sądzie z oskarżenia o mobbing". Niedawny pomysł przeprowadzenia po raz kolejny procedury bezkonkursowej - według jego informacji - spotkał się natomiast z "ostrą reakcją" związków - Związku Artystów Scen Polskich i Solidarności. "W sytuacji tak wysoce konfliktowej przeprowadzenie konkursu jest najlepszym rozwiązaniem" - ocenił Matusiewicz.

Zaborowski sprostował, że pozew przeciw obecnemu dyrektorowi został wycofany. Dodał, że nie słyszał sprzeciwu związków co do procedury bezkonkursowej, a jednocześnie nowy zarząd wstrzymał oficjalną procedurę konsultacji z nimi. W obliczu planowanego konkursu życzył obecnemu zarządowi powodzenia w poszukiwaniu lepszego kandydata. "Moim zdaniem lepszego nie ma" - ocenił.

Do środy konkurs na dyrektora zespołu "Śląsk" nie został oficjalnie ogłoszony. Sam dyrektor Pastuch, którego kadencja upływa 31 grudnia, przed świętami nie chciał deklarować, czy w nim wystartuje. Sygnalizował przy tym obawę, czy zawirowania personalne nie narażą na szwank terminów, jakich zespół musi dotrzymać w związku z realizacją unijnych projektów.

Podczas środowej sesji Sejmiku Woj. Śląskiego radni bez głosów sprzeciwu przyjęli m.in. uchwałę w sprawie wynagrodzenia nowego marszałka. Zgodnie z ustawą o pracownikach samorządowych jego kwota wraz z dodatkami nie może przekraczać siedmiokrotności tzw. kwoty bazowej określonej w tegorocznej ustawie budżetowej na 1835,35 zł. Całkowite wynagrodzenie Matusiewicza wyniesie zatem 12 786,20 zł brutto. Wynagrodzenie pozostałych członków zarządu marszałek ustali w styczniu.(PAP)

mtb/ par/ jbr/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)