Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Spotkanie premiera z parlamentarzystami ws. Afganistanu

0
Podziel się:

#
dochodzi wypowiedź szefa SLD Grzegorza Napieralskiego
#

# dochodzi wypowiedź szefa SLD Grzegorza Napieralskiego #

17.12. Warszawa (PAP) - Pod przewodnictwem premiera Donalda Tuska odbyło się w czwartek spotkanie z przedstawicielami klubów i kół parlamentarnych w sprawie sejmowej debaty dotyczącej informacji rządu na temat polskiej misji wojskowej w Afganistanie - poinformowało PAP w komunikacie Centrum Informacyjne Rządu.

Informacja rządu na temat misji w Afganistanie zostanie przedstawiona w piątek w Sejmie. Przewidziana jest kilkugodzinna debata.

Według CIR, przedstawiciele klubów i kół poselskich oraz strony rządowej przedstawili swoje opinie na temat planów powiększenia polskiego kontyngentu wojskowego. Podkreślono potrzebę takich konsultacji przed debatami parlamentarnymi na temat spraw, w których konsensus ponadpartyjny jest racją stanu.

W spotkaniu wzięli udział ze strony rządowej: wicepremier, minister gospodarki Waldemar Pawlak, minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski i wiceminister obrony Stanisław Komorowski.

Parlament reprezentowali: szefowie klubów: PO - Grzegorz Schetyna, PSL - Stanisław Żelichowski, Lewicy - Grzegorz Napieralski; Karol Karski z klubu Parlamentarnego PiS, Marek Borowski - przewodniczący Koła Poselskiego SdPl, Ludwik Dorn - przewodniczący Koła Parlamentarnego Polska Plus, Bogdan Lis - przewodniczący Demokratycznego Koła Poselskiego.

Schetyna powiedział PAP, że spotkanie miało charakter konsultacyjny przed zaplanowaną na piątek informacją rządu ws. Afganistanu. "Spotkanie oceniam dobrze. Rozumiem, że premier próbuje budować obyczaj rzeczowej rozmowy o najważniejszych, nierzadko kontrowersyjnych sprawach, jak nasza obecność w Afganistanie, aby takie rozmowy nie odbywały się w atmosferze gorączki politycznej". Pytany, jak kluby przyjmują zapowiedzi rządu dot. zwiększenia naszego kontyngentu w Afganistanie, szef klubu PO odparł: "raz lepiej raz gorzej, ale przyjmują".

Szef klubu PSL powiedział PAP, że podczas spotkania z premierem przedstawiciele klubów podkreślili, że należy zwiększyć polski kontyngent w Afganistanie. "Co do wysłania dodatkowych wojsk wszyscy mieliśmy jednakowe zdanie, natomiast zastanawialiśmy się nad przyszłością tej misji i perspektywą naszego zaangażowania" - powiedział Żelichowski.

Poinformował, że PSL zaproponował utworzenie przy NATO międzynarodowego funduszu dla misji w Afganistanie, dzięki któremu wysiłek poszczególnych krajów Sojuszu byłby bardziej proporcjonalny. "Zaproponowaliśmy, aby w ramach NATO został stworzony międzynarodowy fundusz dla misji w Afganistanie, gdyż wiele państw Sojuszu praktycznie nie uczestniczy w misji w Afganistanie lub jedynie symbolicznie włącza się w tę wojnę. My walczymy razem z Amerykanami na pierwszej linii frontu, a jeśli ktoś chce dekować się przy kuchni, to niech kupi sobie bezpieczeństwo i niech łoży na fundusz" - powiedział Żelichowski.

"Obecnie patrząc na misję w Afganistanie widzimy, że górę w NATO biorą egoizmy narodowe. Musimy wyartykułować jasno nasze interesy narodowe i o to apelowaliśmy u premiera" - powiedział szef klubu PSL.

Szef SLD Grzegorz Napieralski poinformował PAP, że zaproponował premierowi zorganizowanie spotkania na temat Afganistanu w szerszym - niż tylko szefów klubów - gronie. "Premier przyjął moją sugestię, że debatę na temat tego typu spraw powinniśmy odbyć w szerszym gronie, nie tylko szefów klubów, ale również ekspertów i posłów, zajmujących się w klubach tą tematyką" - powiedział Napieralski PAP.

Według lidera Sojuszu, premier zgodził się na zorganizowanie takiego spotkania. Napieralski przypomniał, że lewica opowiada się za wycofaniem wojsk polskich z Afganistanu. "Nasze stanowisko w sprawie Afganistanu jest całkowicie inne - my nie zgadzamy się, żeby było tam więcej wojsk, jednak zadeklarowałem, że nasze pytania, nasze wystąpienia będą merytoryczne" - zaznaczył szef Sojuszu.

Karski powiedział PAP, że rozmowa przebiegała "na dużym stopniu ogólności". "Premier chciał się zorientować jakie stanowiska prezentują kluby. Podkreślałem, że posłowie muszą otrzymać szczegółową informację na temat zwiększenia kontyngentu w Afganistanie" - powiedział. "Oczekujemy od rządu, że dokładnie przedstawi zalety tego rozwiązania. Chcemy usłyszeć konkrety, nie ogólniki" - dodał.

Polski rząd chce wysłać w przyszłym roku do Afganistanu kilkuset kolejnych żołnierzy. Minister obrony narodowej Bogdan Klich zapowiedział, że wniosek o zwiększenie polskiego kontyngentu w Afganistanie zostanie złożony do prezydenta najwcześniej w lutym.

O wsparcie operacji w Afganistanie zwrócił się na początku grudnia do sojuszników prezydent USA Barack Obama. Sam zadeklarował wysłanie kolejnych 30 tys. amerykańskich żołnierzy. Klich oznajmił dzień później, że Polska wyśle w przyszłym roku najprawdopodobniej dodatkowych 600 żołnierzy; kolejnych 200 będzie w rezerwie w kraju.

W Afganistanie przebywa obecnie ok. 2 tys. polskich żołnierzy, kolejnych 200 pozostaje w odwodzie w kraju. Ta liczebność, zgodnie z obowiązującym postanowieniem, zostanie utrzymana do połowy kwietnia przyszłego roku. (PAP)

mrr/ laz/ tgo/ agy/ mkr/ la/ jra/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)