Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Sprawa dyscyplinarna Dubienieckiego odroczona do początku listopada

0
Podziel się:

Do 3 listopada sąd dyscyplinarny Okręgowej Rady Adwokackiej w Gdańsku
odroczył postępowanie przeciwko Marcinowi Dubienieckiemu, mężowi Marty Kaczyńskiej. Sprawa dotyczy
niestosownych wypowiedzi adwokata dla mediów.

Do 3 listopada sąd dyscyplinarny Okręgowej Rady Adwokackiej w Gdańsku odroczył postępowanie przeciwko Marcinowi Dubienieckiemu, mężowi Marty Kaczyńskiej. Sprawa dotyczy niestosownych wypowiedzi adwokata dla mediów.

Powodem odroczenia była nieobecność Dubienieckiego, który poprzez swojego adwokata Łukasza Rumszeka przedstawił zwolnienie lekarskie.

Podczas środowej rozprawy sąd odrzucił wniosek pełnomocnika Dubienieckiego o utajnienie procesu - uzasadnienie tego wniosku odbyło się za zamkniętymi drzwiami. Ponadto sąd nie wyraził zgody na pokazywanie wizerunku obwinionego adwokata.

Było to już trzecie odroczenie sprawy Dubienieckiego przed sądem dyscyplinarnym ORA w Gdańsku. 2 sierpnia powodem przełożenia terminu rozpoczęcia postępowania było zbyt późne ustanowienie przez obwinionego swojego obrońcy. Wyznaczony kolejny termin 28 września został odwołany z kolei przez sam sąd.

Wszczęte w marcu przez rzecznika dyscyplinarnego ORA postępowanie dotyczyło dwóch wypowiedzi Dubienieckiego dla mediów. Dziennikarka "Polityki" miała usłyszeć od męża Marty Kaczyńskiej, że to, czy będzie on prowadził swoją kancelarię z panem M., czy z gangsterem "Słowikiem", to jest jego prywatna sprawa.

Natomiast dziennikarzom tytułu "Polska Dziennik Bałtycki" Dubieniecki - pytany o spółkę ze skazanym za wyłudzenie Adamem S., którego ułaskawił prezydent Lech Kaczyński - miał powiedzieć m.in.: "Jakby pan do mnie przyszedł do kancelarii i poprosił o komentarz, to dostałby pan w dziób za takie pytanie i za czelność, że pan do mnie dzwoni". Dopytywany dalej, wulgarnie zakończył rozmowę: "niech się pan odp...". Zapis tej ostatniej rozmowy dziennikarze przekazali gdańskiej ORA.

O ukaranie adwokata wnioskuje rzecznik dyscyplinarny gdańskiej ORA. Marcinowi Dubienieckiemu może grozić od upomnienia do usunięcia z zawodu. (PAP)

rop/ abr/ gma/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)