Inscenizacje teatralne i gry dotyczące dawnych obrzędów i legend złożą się na program cyklu, który rozpoczął się we wtorek w muzeum w Stalowej Woli (Podkarpackie). Cykl inaugurują zajęcia pt. "Jeśli nie Halloween, to co?", nawiązujące do dawnej tradycji Dziadów.
Zajęcia przeznaczone są zarówno dla dzieci jak i towarzyszących im rodziców czy dziadków.
Podczas pierwszych zajęć zorganizowanych przed Wszystkimi Świętymi i Zaduszkami uczestnicy poznają dawne zwyczaje i obrzędy związane z kultem zmarłych w różnych kulturach. Dowiedzą się m.in. czym były i po co urządzano uczty zaduszne, co to były Zaduszki wiosenne i dlaczego współcześnie palimy znicze na grobach bliskich. Prowadzący przybliżą uczestnikom zajęć obecnie mało znane święto Dziadów.
"Te zajęcia organizowane są jako alternatywa dla wszechobecnego i niepolskiego Halloweenu" - podkreśliła Beata Nowak-Żurawska ze stalowowolskiego muzeum.
Kulminacyjnym punktem wieczoru będzie tworzenie pod opieką animatora tzw. karaboszek, czyli starosłowiańskich masek symbolizujących zmarłych. Zajęcia zakończy po zmroku świetlny korowód, w czasie którego uczestnicy przejdą z zapalonymi świecami i w wykonanych przez siebie maskach wokół budynku muzeum.
Kolejne zajęcia z cyklu dotyczyć będą andrzejek, mikołajek i Bożego Narodzenia.
"Celem tego cyklu jest zintegrowanie działań plastycznych i parateatralnych w celu przypomnienia dawnych ludowych obrzędów. Spotkania w niekonwencjonalny sposób przybliżą niektóre zapomniane już obyczaje polskie" - dodała Nowak-Żurawska. (PAP)
api/ abe/
