Przez dziesiątki lat francuska Sekwana pod względem ekologicznym przedstawiała sobą tragiczny obraz, jednak obecnie obserwuje się w rzece coraz więcej m.in. łososi i węgorzy, co, jak podkreślają badacze, wskazuje na znaczną poprawę stanu jej wód.
"Ten rok przeszedł wszelkie oczekiwania" - powiedział we wtorek Bernard Breton z francuskiego Narodowego Związku Rybołówstwa (FNPF). Szacuje, że przez Paryż w wodach Sekwany w tym roku zdążyło już przepłynąć ok. tysiąca łososi.
Od uprzemysłowienia Francji w XIX wieku do Sekwany trafiały ścieki z fabryk i gospodarstw domowych, a także pochodzenia rolniczego, co miało ogromny wpływ na stan wody w rzece. Wysiłki mające zapobiec malejącej liczbie ryb zarzucono już w 1895 roku.
Obecnie do Sekwany wracają gatunki ryb, których od dawna tu nie widziano. W październiku 2008 roku głośno było np. o złowionym właśnie w tej rzece 7-kilogramowym łososiu.(PAP)
akl/ ro/ 4555711
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
