Trzeba zbudować inną formułę obecności Polski w Iraku - powiedział w czwartek w radiowych "Sygnałach Dnia" szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego Władysław Stasiak.
"Wydaje się, że trzeba zrobić wszystko, żeby wykorzystać czas obecności polskiego kontyngentu w Iraku do tego, by zbudować inną formułę tej obecności" - mówił szef BBN.
Jak podkreślił Stasiak, Irak to "ważny kraj i ważny region i Polska powinna tam być - gospodarczo - są ku temu przesłanki, ale też politycznie i kulturalnie". Szef BBN, który niedawno przebywał w Iraku mówił, że Irakijczycy są zainteresowani pomocą Polski w szkoleniu wojska i policji, służb specjalnych, w tworzeniu struktur administracyjnych. "Jest też oczekiwanie i prośba, by Polska wchodziła do Iraku z ofertą gospodarczą, pomogła w modernizacji tamtejszego rolnictwo" - dodał Stasiak.
"Byłoby niezwykle poważnym błędem, gdybyśmy z chwilą wycofania polskiego kontyngentu zapomnieli o Iraku - mamy tam olbrzymi kredyt zaufania wypracowany ciężką służbą polskich żołnierzy" - powiedział szef BBN.
Odnosząc się do pogróżek przywódcy Al-Kaidy Osamy bin Ladena pod adresem Unii Europejskiej, Stasiak powiedział, że "trzeba je traktować poważnie, ale nie panikować, nie histeryzować (...) trzeba je analizować i wyciągać wnioski".
"Nasze bezpieczeństwo zwiększy nasza obecność w Iraku, to, że będziemy rozmawiać z tamtymi ludźmi, że będziemy znali tamten region, budowali tam stablilizację, podnosili jakość życia. Zwiększa to bezpieczeństwo Rzeczypospolitej Polskiej - tutaj w Warszawie i wielu innych miastach" - powiedział szef BBN.
W sejmowym expose premier Donald Tusk zapowiedział wycofanie naszych wojsk z Iraku w 2008 r. Szef MON Bogdan Klich wielokrotnie podkreślał, że od tej decyzji "nie ma odwrotu", a Polska wypełniła swoje zobowiązania "z nawiązką". Formalnie, zgodnie z decyzją zwierzchnika sił zbrojnych, prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego misja kończy się 31 października.
19 marca minęło 5 lat od rozpoczęcia amerykańskiej operacji militarnej "Iracka wolność". U boku sił USA, Wielkiej Brytanii, Australii i kilkunastu innych krajów walczył ograniczony kontyngent wojsk polskich. (PAP)
la/ jra/