Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Stasiak: wszyscy ludzie dobrej woli odczuwają żałobę

0
Podziel się:

Szef prezydenckiej kancelarii Władysław Stasiak przekazał w piątek
wieczorem w imieniu prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego i swoim wyrazy współczucia poszkodowanym w
piątkowej katastrofie w kopalni "Wujek" w Rudzie Śląskiej.

Szef prezydenckiej kancelarii Władysław Stasiak przekazał w piątek wieczorem w imieniu prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego i swoim wyrazy współczucia poszkodowanym w piątkowej katastrofie w kopalni "Wujek" w Rudzie Śląskiej.

Wskutek katastrofy w kopalni "Wujek" 1050 metrów pod ziemią zginęło w piątek 12 górników. W śląskich szpitalach hospitalizowano po niej łącznie 41 rannych. Przyczyną wypadku - według wstępnych ocen - był zapłon metanu, niektórzy eksperci mówią też o możliwości wybuchu tego gazu.

Przedstawiciel prezydenta RP Władysław Stasiak przyjechał na miejsce katastrofy w piątek wieczorem, by - jak mówił wcześniej PAP - zorientować się szczegółowo w sytuacji i dowiedzieć się o możliwościach pomocy rodzinom ofiar i rannym.

Wieczorem w Rudzie Śląskiej Stasiak rozmawiał m.in. z członkami zespołu ekspertów poszerzonego zespołu kopalnianego ds. zagrożeń naturalnych, który pracuje m.in. nad przygotowaniem pomiarów i odizolowania rejonu katastrofy, a także uczestnikami akcji ratowniczej.

Jak mówił, to, co zobaczył w rudzkiej kopalni, to "po prostu dramat". "Żałobę właściwie tak czy inaczej faktycznie już mamy. Nawet nieformalnie - po prostu. () Dla wszystkich ludzi dobrej woli żałoba oczywista jest już teraz" - podkreślił Stasiak.

Szef kancelarii potwierdził też wcześniejszą informację prezydenckiego ministra Pawła Wypycha, że Lech Kaczyński skłania się do ogłoszenia żałoby narodowej, ale decyzja w tej sprawie jeszcze nie zapadła. "Ma zapaść w najbliższych chwilach" - zaznaczył Stasiak.

Wieczorem pierwszy znicz przy bramie kopalni, gdzie doszło do katastrofy, zapalił b. ratownik i górnik z innej rudzkiej kopalni "Halemba". Jak mówił, nie zna ofiar. "Nie mogłem usiedzieć w domu, musiałem przyjechać" - powiedział dziennikarzom. (PAP)

mtb/ bno/ woj/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)