Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Stolica: Protest przeciwko łamaniu praw człowieka w Chinach

0
Podziel się:

Igrzyska olimpijskie nie powinny odbywać się
w kraju, w którym łamane są prawa człowieka - uważają członkowie
stowarzyszenia Falun Dafa, którzy w piątek protestowali w
Warszawie przeciwko prześladowaniu osób praktykujących Falun Dafa
w Chinach.

Igrzyska olimpijskie nie powinny odbywać się w kraju, w którym łamane są prawa człowieka - uważają członkowie stowarzyszenia Falun Dafa, którzy w piątek protestowali w Warszawie przeciwko prześladowaniu osób praktykujących Falun Dafa w Chinach.

Falun Gong, znane również jako Falun Dafa, jest starożytną sztuką doskonalenia ciała i umysłu, powstałą w Chinach. Jest praktykowane przez ludzi w ponad 80 krajach świata, z różnych środowisk i o różnym pochodzeniu. Falun Dafa nie jest religią ani sektą. Praktykujący prowadzą normalne życie i aktywnie uczestniczą w życiu społecznym.

Choć ruch jest całkowicie apolityczny, od 1999 roku praktykujący Falun Dafa są w Chinach prześladowani.

W niedzielę w Warszawie odbędzie się Europejska Konferencja Falun Dafa. Z tej okazji organizowane są wiece i happeningi, podczas których członkowie Stowarzyszenia Falun Dafa opowiadają o tym, co dzieje się w Chinach. W piątek pod Sejmem zgromadziło się kilkadziesiąt osób: praktykujący Falun Dafa z ok. 29 krajów, wśród nich uchodźcy z Chin, ich sympatycy oraz członkowie organizacji walczących z łamaniem praw człowieka.

Ich zdaniem, igrzyska olimpijskie i zbrodnie przeciwko ludzkości nie powinny odbywać się w tym samym kraju. Dlatego sprzeciwiają się organizacji olimpiady w 2008 roku w Pekinie.

Jak informują członkowie Stowarzyszenia Falun Dafa, osoby praktykujące tę naukę są represjonowane przez rząd chiński. Praktykującym i ich bliskim grożą wysokie kary pieniężne, są pozbawiani pracy, mieszkań, wyrzucani ze szkół i studiów. Wielu z nich zostało aresztowanych, w więzieniach są torturowani. W ciągu ostatnich siedmiu lat co najmniej 3 tys. osób praktykujących Falun Dafa zmarło w aresztach policyjnych. Są pozbawiani prawa do adwokata, wielu z nich zesłano do obozów pracy bez rozpraw sądowych lub umieszczono w szpitalach psychiatrycznych.

Według członków Stowarzyszenia Falun Dafa, na masową skalę pobierane są narządy do przeszczepów od osób umieszczonych w aresztach, więzieniach i obozach. Podczas wiecu zorganizowano happening, który miał zobrazować ten proceder.

W piątek i sobotę Stowarzyszenie Falun Dafa zamierza protestować również przed ambasadą chińską. (PAP)

akw/ itm/ gma/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)