Inwestycje realizowane w Warszawie pod kątem przygotowań do Euro 2012 były tematem nadzwyczajnej sesji rady miasta zwołanej we wtorek na wniosek radnych PiS.
Wiceprezydent Warszawy Jacek Wojciechowicz przez godzinę wyliczał inwestycje związane z mistrzostwami. W jego opinii, obecnie w Warszawie trwa "niezwykły skok cywilizacyjny, boom inwestycyjny, który nie ma odniesienia w historii". Jak powiedział, inwestycje realizowane obecnie w stolicy - przez miasto, miejskie spółki, ale też PKP czy GDDKiA - warte są kilkanaście miliardów złotych. Podkreślił, że jest to m.in. 25 km dróg ekspresowych.
Wśród inwestycji, które już zostały zrealizowane pod kątem Euro 2012, Wojciechowicz wymienił m.in. dokończenie budowy I linii metra, budowę węzła komunikacyjnego na Młocinach, remont mostu Poniatowskiego i modernizację linii tramwajowej na trasie W-Z. Podkreślił też, że do 2012 r. w Warszawie będzie już jeździć większość z zamówionych przez miasto 186 niskopodłogowych tramwajów oraz 750 nowych autobusów.
Z inwestycji, których realizacja ma zakończyć się przed mistrzostwami, wiceprezydent wyliczył m.in.: trasę Mostu Północnego, budowę węzła Marsa w ciągu Trasy Siekierkowskiej, węzeł "Łopuszańska" (ostatni budowany przez miasto w ciągu Al. Jerozolimskich), budowę wiaduktu w ciągu ul. Andersa i modernizację torowiska tramwajowego na ulicach Zielenieckiej i Targowej - w sąsiedztwie budowanego Stadionu Narodowego. Wskazywał też na budowę pod Wisłą układu przesyłania ścieków do oczyszczalni Czajka.
Z wyświetlanej podczas sesji prezentacji można było dowiedzieć się, że "Stadion Narodowy kształtem będzie przypominać kosz wiklinowy, a fasada nawiąże do polskich barw narodowych, przypominając falującą biało-czerwona flagę" oraz że do 2012 r. powstanie w Warszawie dziewięć boisk "Orlik" i 15 miejskich boisk "Syrenka".
Na sesji rady miasta głos zabrał także prezes zarządu Narodowego Centrum Sportu Rafał Kapler, który przedstawił harmonogram budowy samego Stadionu Narodowego i zdjęcia obrazujące postępy prowadzonych prac.
Długie wystąpienie Wojciechowicza nie spodobało się wszystkim radnym. "Kiedy prezydent wymienił wśród inwestycji budowę węzła +Łopuszańska+ (na trasie wylotowej na Kraków i Katowice - PAP), w grupie radnych zastanawialiśmy się, czy przejdzie też do edukacji i antykoncepcji" - skwitowała Katarzyna Munio (SD, dawniej PO).
Zdaniem radnych PiS, to co przedstawił wiceprezydent to "urzędowy optymizm", a skok cywilizacyjny, o którym mówił, to w rzeczywistości "tylko krok". Radny Dariusz Figura argumentował, że na liście inwestycji drogowych, które znalazły się w rozporządzeniu do specustawy o Euro 2012 z lipca 2008 r., znajdowało się dziewięć pozycji, a dziś istnieje szansa na realizację tylko trzech z nich - budowy dwóch odcinków trasy Mostu Północnego oraz węzła "Marsa". Nie zostanie zaś zrealizowana m.in. budowa centralnego odcinka II linii metra, która według obecnych planów zakończy się w rok po mistrzostwach.
"Kiedy nie ma się pieniędzy, nie można czegoś kupić" - odpierał zarzuty Wojciechowicz, wskazując na światowy kryzys gospodarczy, który zmniejszył dochody do budżetu miasta. Zapewnił jednocześnie, że większość uciążliwych prac związanych z budową metra zostanie zakończona przed mistrzostwami, by nie utrudniać poruszania się po mieście.
Nadzwyczajna sesja rady miasta została zwołana na wniosek radnych PiS. Powodów jej zwołania nie rozumie przewodniczący funkcjonującej w łonie rady doraźnej komisji ds. organizacji Euro 2012 Paweł Lech (PO). Jak powiedział, wszystkie pytania, które zadali we wtorek radni PiS, mogły paść na posiedzeniu tej komisji, która miała zebrać się trzy tygodnie temu. "Komisja nie zebrała się. Zabrakło kworum, bo przyszedł na nią tylko jeden radny PiS. Termin kolejnego posiedzenia został wyznaczony na dziś, na godzinę 17. Wiedząc o tym, radni PiS zwołali sesję" - mówił.
Wtorkowa sesja rady miasta trwała niespełna trzy godziny. Komisja ds. Euro zebrała się po jej zakończeniu. Do Euro 2012 zostało 822 dni.(PAP)
mca/ abr/ jbr/
