Warszawskie szpitale oraz pogotowie ratunkowe są przygotowane do udzielania w nocy z piątku na sobotę pomocy medycznej zwiększonej liczbie osób. Podczas sylwestrowej imprezy na pl. Konstytucji będzie dyżurowało 13 karetek.
Naczelnik Wydziału Imprez Masowych i Zgromadzeń Publicznych Mirosław Szymanek poinformował PAP, że podczas imprezy na pl. Konstytucji, będzie dyżurowało pięć karetek reanimacyjnych, pięć wypadkowych i trzy przewozowe. Obecnych będzie tam także pięć dwuosobowych patroli medycznych. W okolicach placu umiejscowiony będzie punkt medyczny.
Rzeczniczka wojewody mazowieckiego Ivetta Biały podkreśliła w rozmowie z PAP, że wszystkie szpitale z dyżurami urazowo-ortopedycznymi będą w nocy przyjmowały pacjentów. Osoby z urazami, które będą potrzebowały pomocy medycznej, powinny udawać się do najbliższej lecznicy, która posiada taki oddział.
Na warszawskich urazówkach w piątek rano było jeszcze bardzo spokojnie, choć przywożono już pierwsze osoby, które doznały kontuzji na śliskich chodnikach lub schodach. Jak podkreślają lekarze i pielęgniarki, to początek długiego i na pewno jednego z trudniejszych w roku dyżurów.
"Teraz jest bardzo spokojnie. Zacznie się ok. godziny 22. Wtedy będą nam przywozić pierwszych imprezowiczów - powiedziała PAP jedna z lekarek dyżurujących w Sylwestra.
"Najczęściej w tę noc mamy do czynienia z różnego rodzaju złamaniami czy urazami. W tamtym roku np. trafiła do nas kobieta, którą partner tak zamaszyście obrócił podczas tańca, że wpadła na kaloryfer, łamiąc sobie nogę. Bardzo często do złamań dochodzi też, gdy panie, na szpilkach wychodzą już z balów. Późną nocą trafiają też do nas panowie, którzy w czasie ożywionej, sylwestrowej dyskusji używają pięści lub butelek jako argumentów" - dodała.
Jak zaznaczyła najgorsze są jednak przypadki osób rannych podczas odpalania petard. "Niestety co roku takich sytuacji jest sporo. To nie tylko poparzenia. Zdarzają się pacjenci, którzy w ten sposób tracą np. palce u rąk" - powiedziała.
Motywem przewodnim sylwestrowej imprezy na pl. Konstytucji będą największe hity Europy. Na scenie pojawią się m.in. szwedzki zespół Roxette, Doda, Kasia Kowalska, Maciej Maleńczuk, Urszula, zespoły Ira, Kombii, Golec uOrkiestra. O północy życzenia noworoczne złożą prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz i przewodniczący PE Jerzy Buzek. Będzie pokaz sztucznych ogni oraz występ śpiewaczki operowej Alicji Węgorzewskiej, która zaśpiewa Hymn Zjednoczonej Europy, czyli "Odę do radości" Ludwika van Beethovena. (PAP)
pro/ pru/ pz/
