Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Stolica: Warszawski Orszak Trzech Króli z kolędowaniem

0
Podziel się:

Wspólnym kolędowaniem z towarzyszeniem góralskiej kapeli zakończył się w
piątek czwarty Orszak Trzech Króli, który przeszedł z pl. Zamkowego na pl. Piłsudskiego, gdzie
została usytuowana Stajenka Betlejemska.

Wspólnym kolędowaniem z towarzyszeniem góralskiej kapeli zakończył się w piątek czwarty Orszak Trzech Króli, który przeszedł z pl. Zamkowego na pl. Piłsudskiego, gdzie została usytuowana Stajenka Betlejemska.

Imprezie zorganizowanej z okazji święta Trzech Króli towarzyszył kilkutysięczny barwny orszak, który przeszedł Traktem Królewskim na plac Piłsudskiego. Poprzedziła go modlitwa Anioł Pański, którą na placu Zamkowym odmówił metropolita warszawski kard. Kazimierz Nycz. Wszyscy jego uczestnicy otrzymali korony i śpiewniki.

Przewodzący orszakowi kard. Nycz podkreślił, że w polskiej tradycji Orszak Trzech Króli odnowiony w Warszawie przed czterema laty wpisuje się w kolejne 26 miast naszej ojczyzny. "W ten sposób dajemy świadectwo obecności chrześcijan, obecności zwyczajów religijnych także w wymiarze społecznym naszego życia" - mówił hierarcha.

Dodał, że spotykamy się w na trasie Orszaku Trzech Króli po to, by iść i głosić Chrystusa całemu światu. "Bardzo się cieszymy, że dzieci przypominają nam, że świat ma kilka ważnych kontynentów, nie tylko Europę, nie tylko Amerykę jedną i drugą, ale także Azję, Afrykę i Australię. I wszędzie tam jest wielu chrześcijan, którzy głoszą Ewangelię. Ale niestety są tam jeszcze miliardy ludzi, którzy nie znają Chrystusa i Jego Ewangelii" - zaznaczył kard. Glemp.

Podkreślił jednocześnie, że Orszak Trzech Króli przypomina nam, jaki mamy obowiązek jako Kościół, jako uczniowie Chrystusa. "Mamy iść i nieść Ewangelię Chrystusa na wszystkie kontynenty. Czynią to misjonarze, ale także my, kiedy wspieramy ich modlitwą i pomocą. Ale czynimy to my wszyscy, bo misje i nowa ewangelizacja jest potrzebna także w Europie, także w Polsce i także w naszym mieście" - mówił metropolita warszawski.

Orszak poprowadzili trzej królowie symbolizujący trzy kontynenty - Europę, Azję i Afrykę. W orszaku byli: rydwan królewski, którym poruszał się król europejski, wielbłądy króla afrykańskiego i smok chiński króla azjatyckiego. Tradycyjnie na trasie znalazły się również sceny tematyczne: dialog z Aniołem Bożym, Walka Aniołów ze Złem czy Dwór Heroda. Orszak przybył do stajenki usytuowanej na pl. Piłsudskiego, nawiedzając Świętą Rodzinę. Kulminacyjnym momentem było pokłonięcie się Dzieciątku. Całość zakończyła się wspólnym śpiewaniem kolęd z góralską kapelą z Istebnej.

Imprezie towarzyszyła zbiórka pieniędzy przez wolontariuszy z Fundacji "Dzieło Nowego Tysiąclecia" na stypendia dla uzdolnionej, ubogiej młodzieży.

Orszak Trzech Króli zorganizowany został Fundację Trzech Króli. Odbywał się on pod patronatem: metropolity warszawskiego kard. Kazimierza Nycza, marszałka województwa mazowieckiego Adama Struzika i prezydent Warszawy Hanny Gronkiewicz-Waltz.

Święto Objawienia Pańskiego, w Polsce nazywane też świętem Trzech Króli, jest jednym z pierwszych ustanowionych przez Kościół. W Kościele obrządku wschodniego obchodzone jest 6 stycznia od III w. Właśnie tego dnia Kościół grecki obchodzi święto Bożego Narodzenia.

W Kościele obrządku zachodniego obchodzone jest od schyłku IV w. jako niezależne od Bożego Narodzenia święto na pamiątkę pokłonu, jaki Trzej Królowie złożyli Dzieciątku Jezus w Betlejem. (PAP)

skz/ bk/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)