Stosunki polsko-litewskie. Parlamentarzyści spotkają się w czwartek w Warszawie

Ze strony polskiej w rozmowach mają wziąć udział: przewodniczący polskiej delegacji do Zgromadzenia wicemarszałek Sejmu Eugeniusz Grzeszczak (PSL) wraz z zastępcami: posłanką Urszulą Augustyn (PO) i posłem Arturem Górskim (PiS). Delegację litewskiego Sejmasu mają reprezentować: zastępca przewodniczącego Sejmasu Gediminas Kirkilas oraz przewodnicząca klubu parlamentarnego Akcji Wyborczej Polaków na Litwie Rita Tamaszuniene.

Jak informuje Kancelaria Sejmu, parlamentarzyści z obu krajów będą także rozmawiać o prezydencji Litwy w Radzie Unii Europejskiej, o Partnerstwie Wschodnim w kontekście szczytu planowanego na jesień w Wilnie, współpracy regionalnej Polski i Litwy oraz organizacji w Polsce XX. sesji Zgromadzenia Parlamentarnego Sejmu i Senatu oraz litewskiego Sejmasu.

Celem Zgromadzenia Parlamentarnego Sejmu i Senatu RP oraz Sejmu Republiki Litewskiej jest m.in. wspieranie rozwoju współpracy dwustronnej oraz umacnianie interesów Polski i Litwy w ramach struktur europejskich i NATO poprzez rozpatrywanie spraw interesujących oba kraje i przyjmowanie wspólnych stanowisk.

Delegacje do Zgromadzenia liczą po 20 parlamentarzystów z każdej strony i reprezentują proporcjonalnie wszystkie kluby. Parlamentarzyści z Polski i Litwy spotykają się dwa razy w roku na sesjach plenarnych, na zmianę w obu państwach. Uczestniczą także m.in. w obradach komisji stałych i w seminariach. W piątek litewska delegacja złoży kwiaty na mogile powstańców styczniowych na warszawskich Powązkach oraz weźmie udział w obchodach święta narodowego 3 Maja.

Problemy mniejszości polskiej na Litwie są od lat takie same i nie zostały rozwiązane mimo wielokrotnych deklaracji kolejnych litewskich rządów o woli ich załatwienia oraz korzystnych dla mniejszości zapisów w traktacie polsko-litewskim z 1994 r.

Chodzi przede wszystkim o możliwość stosowania podwójnych - polskich i litewskich - nazw ulic i miejscowości na terenie, który Polacy zwarcie zamieszkują oraz oryginalnej pisowni polskich nazwisk w litewskich dokumentach. Mniejszość polska ma też problemy ze szkolnictwem polskim oraz z przedłużającym się zwrotem ziemi w Wilnie i w miejscowościach podwileńskich, której prawowitymi właścicielami w większości byli właśnie Polacy.

Program nowego, centrolewicowego rządu Litwy, w skład którego wchodzi m.in. Akcja Wyborcza Polaków na Litwie, przewiduje między innymi zalegalizowanie podwójnych - obok litewskich także polskich - nazw miejscowości i ulic w rejonach zwarcie zamieszkanych przez mniejszość polską oraz oryginalnej pisowni polskich nazwisk w dokumentach, a ponadto rewizję niektórych założeń krytykowanej przez Polaków ustawy o oświacie.