Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Stosunki rosyjsko-tureckie się nie pogorszą. Tak mówi szef dyplomacji

0
Podziel się:

Turcja zapowiedziała, że będzie uziemiać kolejne syryjskie samoloty pasażerskie, jeśli tylko pojawi się podejrzenie, że przewożą one broń.

Stosunki rosyjsko-tureckie się nie pogorszą. Tak mówi szef dyplomacji
(kprm.gov.pl)

Szef rosyjskiej dyplomacji Siergiej Ławrow oświadczył, że zmuszenie przez Turcję syryjskiego samolotu do lądowania w Ankarze w związku z podejrzeniem transportowania rosyjskiego sprzętu wojskowego nie zaszkodzi stosunkom rosyjsko-tureckim._ _

_ - Zapewniam was, że nikt nie powinien się martwić o stan stosunków rosyjsko-tureckich. Rozwijają się one na stabilnej i mocnej podstawie _ - zacytowała Ławrowa rosyjska agencja RIA.

Szef rosyjskiej dyplomacji wypowiedział się na ten temat w Luksemburgu, gdzie uczestniczył w roboczej kolacji z udziałem ministrów spraw zagranicznych państw Unii Europejskiej, poświęconej przygotowaniom do szczytu UE-Rosja, który odbędzie się pod koniec roku.

Kilka dni temu tureckie myśliwce zmusiły do lądowania w Ankarze syryjski samolot pasażerski, lecący z Moskwy do Damaszku. Tureckie władze uzasadniły to podejrzeniem, że na pokładzie maszyny znajduje się broń dla syryjskiej armii. Po kilku godzinach i zatrzymaniu części ładunku maszyna odleciała do Damaszku.

Premier Turcji Recep Tayyip Erdogan oświadczył później, że w syryjskim samolocie był sprzęt wojskowy i amunicja rosyjskiej produkcji.

Przeciwko działaniom tureckich władz ostro zaprotestowały Syria i Rosja. Władze w Damaszku określiły zatrzymanie samolotu jako _ akt piractwa _ i zażądały zwrotu zarekwirowanego ładunku. Zapewniły, że na pokładzie maszyny nie było broni.

Turcja zapowiedziała, że będzie uziemiać kolejne syryjskie samoloty pasażerskie, jeśli tylko pojawi się podejrzenie, że przewożą one broń.

Czytaj więcej w Money.pl
O tym Unia chce rozmawiać z Ławrowem Tematem rozmów mają być m.in. problemy energetyczne i kwestie wizowe.
Clinton zawiedziona spotakniem z Putinem - _ Musimy być realistami. Nie porozumieliśmy się w sprawie Syrii. Różnice są i możliwe, że pozostaną _- stwierdziła sekretarz stanu USA.
"Chodźcie i obalcie nas, zmieńcie reżim" _ Od kiedy uzbrojone siły opozycji okupują miasta takie jak Aleppo, nierealistycznie jest liczyć na to, że rząd to zaakceptuje _ - ostrzega szef rosyjskiego MSZ.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)