Znaczna część lotów z paryskich lotnisk jest odwołana z powodu trwającego już drugi dzień strajku kontrolerów lotniczych. Poprawiły się natomiast warunki pogodowe, które dzień wcześniej obok strajku zakłócały ruch lotniczy.
Naczelna Dyrekcja Lotnictwa Cywilnego zapowiada na czwartek odwołanie połowy połączeń z drugiego paryskiego terminalu - Orly oraz 15 proc. lotów z drugiego stołecznego lotniska Roissy-Charles de Gaulle. DGAC prosi pasażerów, by przed udaniem się w podroż skontaktowali się ze swoimi liniami lotniczymi.
Kolejny dzień trwa strajk paryskich kontrolerów lotniczych, w którym w środę wzięła udział jedna trzecia personelu.
Śnieg i lód nie powodują już perturbacji w połączeniach lotniczychz paryskich terminali.
Kontrolerzy protestują przeciw planowanej redukcji etatów, która wiąże się z powstaniem zintegrowanej struktury nawigacji lotniczej, obejmującej oprócz Francji także Niemcy, Holandię, Belgię, Szwajcarię i Luksemburg.
Pracownicy nadzoru lotniczego obawiają się, że w następstwie zmian zostanie zlikwidowana obecna Naczelna Dyrekcja Lotnictwa Cywilnego, która zatrudnia 12 tysięcy osób.
Tymczasem niemal powrócił do normy ruch na francuskich drogach i kolei. Firma Eurostar zapowiedziała na czwartek _ lekkie zakłócenia _ ruchu pociągów Paryż-Londyn i Bruksela-Londyn kursujących pod Kanałem La Manche z powodu złej pogody w Wielkiej Brytanii.
ZOBACZ TAKŻE:
